Właśnie robie zobaczymy jaki będzie efekt
Pyyyyyyyycha :)
Ja nadmiar ciasta wykorzystałam na naleśniki, na następny dzień :)
Robiłam w czwartek na sobotnią parapetówę - ciasto zmiękło, ale było dosyć niskie. Ale niezły zamulacz. :)
Uwielbiam to ciasto
Ciacho jest REWELACYJNE, polecam wszystkim !!!
Zdecydowanie ten korek to ma być zbitą kulką, zwiniętą ciasno coś jak bandaż. Chodzi o to, aby umożliwić dopływ powietrza i wymianę gazową.
chcialam zapytac czy ten korek z gazy to ma byc taka zbita kulka, czy tylko tak obwiązac jak babcine weki (wtedy chyba tez alkohol wyparuje..?
czekam i dziekuje za odpowiedz. pozdrawiam
Spróbowalem:) Co prawda nie poleżała w lodówce 2 dni, bo zrobiłem ja tylko dzień przed urodzinami mojej mamy, ale mimo to była bardzo smaczna i w miarę miękka :)
ciasto pyszne,dzisiaj zobaczyłam przepis i musiałam go zobić,pozdrawiam :)
Zrobiłam, wszystkim w domu smakowało. Łatwe i smaczne ciasto, polecam
Pyszny, wyszedł wspaniale
Czy do rozrobionych drożdży nie należałoby dodać cukru - tak z 1-2 łyżeczki?
A! i nie panierowałam w mące.
To już miesiąc od Wigilii ale muszę wystawic swój komentarz. Taki karp jest REWELACYJNY!! Nawet moja mama która karpia nigdy nie kupowała bo nie lubi, zjadła sporą porcję....podobnie mój mąż, który cały czas twierdził ,że skoro kupiłam rybę to sama sobie ją zjem bo on nie lubi - zjadł chyba połowę!! Stwierdził ze za rok kupi dwia karpie ale muszę tak właśnie je przyżądzić...:) Ryba była ostatnim daniem wigilijnym i mimo że wszyscy byli syci poszła cała!!!
Ja piekłam rybę w całości, w miejsce po jelitach dałam natkę pietruszki i mniej masła niż jest w przepisie, posypałam pieprzem cytrynowym, który zawsze dodaję do pieczenia ryb, oraz z wierzchu dodatkowo koperkiem i pietruszką. Reszta się zgadza...POLECAM KAŻDEMU!!
przepis wykorzystałam na Święta, a dziś zrobiłam powtórkę, bo za całą rodzinką "chodziła" ta rybka.. dziękuję