Super przepis, sosik rewelacyjny.
przepysznyyyyy, naprawdę polecam, zrobiłam z ryżem i jest naprawdę cudo
Przepyszna! Zogoscila dzis na naszym stole i z pewnoscia powroci nie raz. Polecam!
Syn dzis wrocił ze szkoły i mowi ze na obiad były dziś racuchy chciał dokładke ale zabrakło:(
poprosił abym zrobiła,no wiec szybciutko na WŻ i szukam ,znalazlam ten opinie skusily no i BOMBA,syn pochlania jeszcze gorące i mówi że pycha,ja też potwierdzam,supeer.
Dzięki za przepis:)
witam serdecznie! polecam wszystkim ktorzy kochaja ta prosta i smaczna zupke! uzylem tego przepisu raz i sie w nim zakochalem teraz regularnie do niego wracam! POLECAM!
Zupka tak smaczna że ja - mama karmiąca - nie mogę oderwać się od garnka ;) Cukinię obrałam i pokroiłam w kostkę jak ziemniaki, żeby chłopaków pozostawić w nieświadomości na wypadek gdyby krzywili się na obecnść cukinii :) Polecam!
Pyszna, jaknajbardziej również polecam :)
Robiłam na skrzydełkach. Bardzo dobra zupka:)
Już chyba raz komentowałam tę pastę ale muszę to napisać ponownie:) Pycha!!! Spróbujcie bo naprawdę warto!
Racuchomania opanowała mój dom Racuchy tak posmakowały wszystkim,że ciągle wołają jeszcze! Mniamniusie,a z dodatkiem śmietany to poezja smaku
Smaczna, pożywna zupka. Również nie dodawałam mąki. Bardzo smakowało domownikom.
Dziś pierwszy raz robiłam kapuśniaczek, przepis poprostu rewelcja, zapach w całym domu! Zrobiłam tylko małą modyfikację kiełbaskę pokroiłam w kostkę i podsmażyłam z cebulką, dodałam jeszcze koperek:)
Rzeczywiście smaczne i co ważne nie "wciągają" oleju.Ja dodałam cukru waniliowego bo nie miałam zadnego aromatu.Są pyszne i szybko znikają z talerza
Pasta smakowała i przypomniałam sobie że dawno nie robiłam muszę kupić awokado. Pestkę wsadziłam do doniczki z cebulą na szczypiorek i wypuściła oj roślina już ma ponad 0,5 metra ale czy ona będzie miała owoce???
Witam! Robię tę pastę już od 2009r. według powyższego przepisu i w chwili obecnej robię tę pastę już z 4szt. awokado ( na 3 osoby ). Moje córki za nią przepadają, ja oczywiście też. Jeszcze raz dziękuję eNka za ten "przepis w ciągłym użytku". Aha! Kolejne awokado w doniczce ( a pestek było sporo )! Pozdrawiam!