Jestem kolejną fanką tego wspaniałego ciasta!! Będę polecać ten przepis wszystkim znajomym. Dziękuję bardzo. Pełen czad!
Nie było wyboru
ciasto w nocy się zrobiło a rano dodałam do niego rodzynki i zapach śmietankowy,wyrosło pięknie a w domku zapachniało tak że wszyscy jak sępy kręcili się po kuchni i czekali na efekt który był tym razem imponujący ciasta muszę pilnować
bo co rusz ktoś prubuje je poskubać
przepis super nawet mój brat zażądał przepisu bo to ciacho robi się samo
Dalej nie wiem czy owoce trzeba dawać przed wyrośnięciem czy po, ale moje ciasto wyrosło, potem też trochę opadło, ale efekt niesamowity. PYCHA. Nie mogę się od tego ciasta oderwać :) Wersja z truskawkami i kruszonką jest jak dla mnie na razie najlepsza!
Nie ma rady w nocy znów niech się ciasto robi samo a ja w tym czasie odpocznę ![]()
to najprostrzy przepis z jakim się spotkałam bardzo dziękuję autorce
Wróciłam do domku i co widzę??? ciasto wyrosło ładnie dałam trochę za dużą blachę i dlatego nie miało tak imponujących rozmiarów jak na zdięciach ale za to jaki zapach i ten smak
ciasto już prawie zniknęło i każdy ogląda się za kolejną dokładką tylko zkąd ją wziąć

Misiowa proszę daj znać jak Ci wyszlo bo nie daje mi to spokoju
właśnie upiekłam to ciasto z podwójnej porcji
dałam kruszonkę i lukier cytrynowy
wyrosło pięknie
degustacja będzie wieczorem
nie ale następnym razem zrobie i dam znac
Ja jestem przed włożeniem ciasta do pieca i tak się zastanawiam, że chyba też popełniłam błąd. Czy owoce daje się na ciasto wtedy, gdy ono najpierw wyrośnie, czy to nie ma znaczenia (to jest jedyne ciasto drożdżowe jakie piekłam, więc nie mam żadnego doświadczenia w tym względzie
PORAŻKA
nie wiem co zle zrobilam ale ciasto wyroslo super polożylam na wierzch truskawki wstawilam do piekarnika i wyszłam do pracy nakazując mamie wylączyć piekarnik po godz ciasto roslo pięknie(dopuki nia wyszłam do pracy) a jak zadzwoniłam do mamy to okazuje się że padło
Dlaczego nie mam pojęcia
Bardzo proszę:
http://www.wielkiezarcie.com/przepis15354.html
Kruszonka jest twardawa po upieczeniu, taka prawdziwa, "babcina". No i pięknie się kruszy :))))
Aleex, mogłabyś mi podać przepis na Twoją kruszonkę? Napisz też czy ona wychodzi po upieczeniu twarda czy miękka. Dzięki z góry!
Skusiłam się tymi "pieśniami"na temat tej drożdżówki do tego stopnia że o 22 poszłam do sklepu po drożdże
mama stwierdziła że oszalałam ale ja mam nadzieję że jutro to ona oszaleje z powodu smaku ciacha a będę je robić dopiero po powrocie z pracy ciekawe czy wytrzyma do wieczora hihihi?Dam wam znać jutro jak mi wyszło
ANKA - dzięki !! A czy robiłaś też z nadzieniem w środku /?