Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika xenka

Komentarze otrzymane przez użytkownika xenka

Maja R.

(2006-04-16 21:38)

Rewelacja!!! Nie bardzo wierzyłam, że coś z tego wyjdzie i baaaaaaaaardzo się myliłam. Ciasto wyszło puszyste, mięciutkie i bardzo pyszne. Znalazłam idealny przepis na drożdżowe ciasto. Pozdrawiam

Maja R.

(2006-04-15 21:06)

Jutro będzie jedzona po świątecznym śniadaniu. Mam nadzieję, że będzie tak dobra jak świadczą o niej powyższe komentarze... Pozdrawiam

rynia2

(2006-04-15 15:39)

Dzisiaj upiekłam drozdżówkę,gdy tylko ostygła mąż musiał spróbować.Upiekłam z truskawkami i kruszonkąJest bardzo dobra polecam ten przepis.

Kotlinka

(2006-04-14 23:17)

No i dołączam do grona zakochanych w tej wspaniałej babeczce :-) Pycha, pycha i...taka prosta!

anka64

(2006-04-14 10:14)

Zaeksperymentowałam - na noc zrobiłam rozczyn,dzisiaj dodałam tyle mąki aby mozna było rozwałkować ciasto  dodałam mak z puszki i zwinęłam 2 makowce. Juz sie upiekły i sa przepyszne . Dzieki bardzo. Musze przyznać sie,że nigdy mi nie wychodziło drożdzowe ciasto. Jeszcze raz dzieki 

Kotlinka

(2006-04-13 11:29)

No skoro to przepis dla początkujących  to w sam raz dla mnie ! Jeszcze dziś w nocy umieszczę wszystkie składniki w ciszy i niech sie dzieją czary, o jakich tu wszyscy mówicie !!!

lucia75

(2006-04-11 22:14)

Ja powiem tylko tyle, moja mama jak ją skosztowała to miała łzy w oczach i powiedziała że to jest smak drożdżówki jaką piekła jej mama i uwierzcie mi to jest wielki komplement.Pozdrawiam.

esob1

(2006-04-10 00:04)

do marty w
Nie trzeba wstawiać do lodówki, potrzebna jest temperatura pokojowa

malbec

(2006-04-09 22:05)

Zrobiłam ja też. Pierwszy raz tylko z kruszonką i w dużej keksówce, wyszła wysoka. Okazało się, że pachnie "malizną" no i że zostało pół kostki drożdży, które "absolutnie nie mogły się zmarnować" (majątek kosztują czy co?), więc zaraz była robiona druga, tym razem w dużej blaszce, miała na wierzchu wiśnie i kruszonkę. Znikła. Zrobiłam trzeci raz, no bo się dopytywali, tym razem poszły mrożone śliwki, wiśnie i znów kruszonka. Zawiozłam pół do babci, miała z wizytą księdza proboszcza. Pożarł 4 kawałki. Matko, przepis porozdawany znajomym, brat z ciekawości zrobił, bo nie umie piec a tu nie było co zepsuć. No  tym sposobem zostałam skazana na wieczne pieczenie drożdżówki. Polecam bardzo!

angela

(2006-04-09 01:30)

                                             

angela

(2006-04-09 01:25)

Drożdżówka pierwsza klasa. Dodałam rodzynki i skórkę pomarańczową. Zjedliśmy ją raz dwa. Trochę za długo ją piekłam ale i tak była super. 

                               

marta w

(2006-04-09 01:18)

heeeeelp, niech ktos mi powie czy mam wstawiac do lodówki na noc??

Maja R.

(2006-04-09 00:12)

W poniedziałek na sniadanie dla domowników będzie ta drożdżówka. Tyle pochwał więc musi być dobra...

monalodz

(2006-04-09 00:00)

Marta w    ja nie wstawiałam do lodówki ,temp. pokojowa.
Rano tylko mój syn był zdziwiony co, to jest...........

marta w

(2006-04-08 20:59)

czy na noc wstawiamy te skladniki do lodowki czy trzymamy w temperaturze pokojowej?

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij