ja dzis zrobiłem nalesniczki palce lizac normalnie pychota polecam przepis
Dziekuje margartko
Nire niestety nie moge Ci pomoc. Napisz troche wiecej jak to ciasto wygladalo i smakowalo moze wtedy cos wymyslimy. Jest ciasto zwane maslanym z dolkami i posypane cukrem. Jest tet ciasto paslano migdalowe zapieczone ze skorupka z cukru migdalow i masla.
Natko64 bardzo mi milo ze skusilas sie po raz kolejny, jak wnioskuje, na moje ciasto. Mozna jak najbardziej robic z marcepanem czy tez nadzieniem orzechowym. Pozdrawiam serdecznie!
Dorotko dzis robie powtorke ale wlozylam je do keksowki , do jednej wlozylam rulon marcypanu zobacze co z tego bedzie ,ale wyroslo hoho jeszcze przed upieczeniem
Melduje ze ciastka upieczone,polukrowane a wlasciwie poczekoladowane,oblalam 3 roznymi czekoladami ale przewaza gorzka.Wlozone do pudelek i czekaja na swieta.Dziekuje za przepis
Dorotko kilka lat temu bylam u siostry w niemczech i jej tesc poczestowal mnie takim ciastem chyba maslanym...bylo ono twarde ale po ugryzieniu rozplywalo sie w ustach...moze spotkalas sie z nim?Od siostry nie moge doprosic sie przepisu.To ciasto podobno jadaja do kawy,maczaja je w niej
Natko bardzo sie ciesze i dziekuje za komentarz. Namoczenie w rumie to bardzo dobry pomysl!
Hallo Dorota zza plota dzieki za tak wspanialy przepis,dzisiaj sie skusilam i upieklam wyszlo mi super no i w samku niebo w gebie ,wszystko zrobilam wedlug przepisu tylko orzechy i rodzynki namoczylam rumem dalam 4 krople olejku migdalowego.Wszystkim polecam bo warto!!!!
Smialo mizesz piec z termoobiegem w ciut nizszej temperaturzr ale dluzej. Czasem trzeba pod koniec pieczenia wymienic blachy poziomami aby gorne sie zbyt nie zromienily a dolne ni wyszly za blade. Pozdrawiam sedecznie
Dorotko jeszcze troche ci pomarudze mam pytanie .Dzis robilam ciastka i siedza sobie jak narazie w zimnym piekarniku i czakaja na jutro na pieczenie.Moje pytanie jest takie -czy moge piec np.dwie blaszki ciastek za jednym razem np.na termoobiegu?Trzeba moze wtedy wydluzyc czas takiego pieczenia?Zrobilo mi sie tych ciastek dosyc duzo mialo byc z podwojnej porcji a zrobilo sie w koncu 2 i pol porcji ,tak zapamietale siekalam te bakalie ze jakos mi sie tego za duzo nasiekalo wiec i bialek dorzucilam wiecej i reszty tez.A oplatki do pieczenia mialam tez nie za wielkie 70mm wiec mi wyszlo57ciastek.Teraz mam na 4 blaszkach porozkladane ciastka i jeszcze na duzym talerzu czekaja na jutrzejsze pieczenie.Gdybym piekl po dwie blaszki to by bylo na dwa pieczenia i jeszcze potem
dziekuje Malenko! Swoja droga mozna te pierniki i bez oplatkow porciujac ciastka bezposrednio na papier do pieczenia. Beda wtedy jednak moze ciut bardziej suche lub moga sie troszke "rozjechac". Te pierniko sa po upieczeniu juz smaczne mozna je jednak bardzo dlugo przechowywac. W blaszanych puszkach przelozone platkami papieru sniadaniowego utrzymuja swierzosc kilka miesiecy ale na to maja szanse tylko wtedy gdy sie o nich zapomni...:-)
Wprawdzie napisalam to juz na forum, ale te oplatki mozna kupic na Allegro.
Ach zapomialam odpowiedziec Dorocie prawda ze warto je upiec,sa pyszne.Moglabym podobne kupic gotowe ze sklepu ,ale te z przepisu Doroty sa o niebo lepsze.Dodam ze robilam w tymtym roku z podwojnej porcji i w tym roku tez bede robic z podwojnej.Wiec polecam naprawde
Ja w tamtym roku Dorocie zadawalam tez wiele pytan zwiazanych z tymi ciastkamipytalam o niemieckie nazwy niektorych przypraw bo od niedawna mieszkalam dopiero w Niemczech i nie wszystko wiedzialam,Ale bedac w tym roku w polsce i robiac zakupy w duzych sklepach widzialam takie oplatki do pieczenia.Warto sie porozgladac w Realu,Tesco lub Carefurze