Pyszny, delikatny.Mniam....
ja równiez mam ten problem, własnie piekę ten sernik, rosnie monstrualnie ale również bardzo popękał, czy to wina zbyt dużej ilości ciasta w formie?
Sernik zrobiony i zjedzony :) dla mnie idealny
Dżem jest wyśmienity w tym sezonie pomarńczowym robie go już drugi raz, po prostu nie możemy się bez niego obejść na śniadanie, a i do rogaliczków jest wspaniały, zaskakuje smakiem. Polecam go, bardzo dziękuję za przepis, który wchodzi na stałe do moich dżemowych wyrobów!
serniczek pyszniutki... zrobiłam go już po raz drugi, ciasto dałam tylko na spód... no i po raz drugi - strasznie się sypie (kryszy), aż nie można ukroić... robię wszystko jak w przepisie... co moze byc nie tak?? dodam, że robię na tym twarogu z wiaderka... :-)
Właśnie jesteśmy po wyjęciu z piekarnika tej " słynnej babki" upieczona na medal, aromat w kuchni niebiański. Daję jej kwadrans na odparowanie i już nic jej nie uratuje, wiem co mówię - bo to już trzecia babka z tego przepisu w naszym domowym życiu.
Serniczek przepyszny,tylko mam jedno pytanie; nieraz już go piekłam i za każdym razem dość mocno pęka.Pomóżcie panie-dlaczego?
Przed chwilą zrobiłam ciasteczka, pyyyszne! :D
Przepis jest naprawdę doskonały.....bardzo dziekuję
Polecam wszystkim ten przepis. Upiekłam wczoraj tą babkę, bo chciałam wypróbować nowy mikser i premiera była bardzo udana. Ciasto jest delikatne, pięknie pachnie cytryną i wspaniale smakuje z kawą. Polecam szczególnie, że robi się bardzo szybko i nawet jeśli ktoś zaczyna dopiero przygodę z pieczeniem na pewno wyjdzie. Pozdrawiam.
Sernik pierwsza klasa!! Robiłam pierwszy raz i wyszedł rewelacyjnie a zamiast orzechów włoskich dałam ziemne i to solone !. Połączenie smaków bezcenne!! Dziękuję za przepis.
Ten przepis jest straszny! Robiłam kilka razy torty z tą masą i niestety ciężko mi było powstrzymać się od siegania po kolejny kawałek! Nie wspominając o podżeraniu prosto z miski :)
Doskonały smak dla amatarów kawy. Szczerze polecam!
ciasto super!!!! polecam wszystkim
Piekłam bez wiśni i bez dżemu. Mak zaparzyłam na noc. Blaszka 25x40, musiałam się troszkę pomęczyć z rozciągnięciem ciasta na tak dużą blachę, ale zrobiłam to pomiędzy dwoma warstwami papieru do pieczenia i jakoś tam wyszło. Boszsze, jakie pyszszne! Następnym razem zrobię z jabłkami.