Zrobiłam same chlebki bez nadzienia, nadzienie zrobiłam po swojemu.... musze powiedzieć ze BARDZO DOBRE :) Smakowało całej rodzince. pozdrawiam gorąco i dziękuje za przepis ;)
Kiedyś jadłam to ciasto u mojej rodziny, wzięłam przepis, potem gdzieś go zgubiłam, teraz znowu go znalazłam i z pewnością zrobię na święta, bo "ciasto" jest rewelacyjne!!!
Zwłaszcza na następny dzień, kiedy krakersy przesiąkną smakiem kremów.
POLECAM!!!
Ja tez zrobilam z budyniem waniliowym bo nie znalazlam nigdzie bananowego, jak dla mnie to troche za slodka ta masa, myślałam, że bedzie lepszy chociaż mężowie smakuje, kwestia gustu.
Czy ktoś może próbował zrobić tą roladę z jabłekami prażonymi ze słoika?
Bardzo fajna i bardzo szybka w wykonaniu jest ta rolada
super są te chlebki pita,cała rodzina się zajadała.Robiłam już dwa razy pierwszy raz z mięsem mielonym bo nie miałam kurczaka i też były dobre,a drugi raz robiłam z dwóch porcji ale już z kurczakiem i były jeszcze lepsze-dzięki za super przepis,napewno jeszcze zrobię nie raz.
Piekłam to ciasto pierwszy raz. Początkującą w wypiekach nie jestem, ale lubię nowości. Mój sposób: najpierw czytam MĄDRE komentarze , potem składniki i przepis (niezawodne).
Dzisiaj rano od razu podwójna porcja składników i na całe szczęście, bo po wizycie wnuków zostaly dwa puste talerze i zamówienie na następną porcje. Może to co proste to najlepsze?
Dzieki,
Ja robiłam go dość dawno, ale o ile pamiętam była to blaszka 24x34 cm.
Magda przepraszam, że tak się wcinam z odpowiedziami. Mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe
Ciast wyglada super, zrobie na urodzinki synka-mam pytanko jaki jest wymiar blachy ?
Chlebki oczywiście pyszne.Gościły w moim domu na talerzach już nie jeden raz i napewno jeszcze nie jeden raz zagoszczą.Polecam wszystkim.Dziękuję za przepis.Pozdrawiam.Bogusia.
Pity są wspaniałe!!! Do tej pory kupowałam gotowe pity, ale od kiedy spróbowałam upiec chlebki z Pani przepisu NAPEWNO kupować już nie będę
Jeśli chodzi o sos czosnkowy to zrobiłam troszkę inny... wymieszałam majonez z czosnkiem i ziołami prowansaldzkimi (pychotka). A moje pity wyglądają tak:
Pozdrawiam autorkę i bardzo dziękuję za podzielenie się przepisem :)