Zgadzam się, nalewka pigwowa jest pyszna i to prawda, że im dłużej stoi tym jest smaczniejsza. Robiłam taką nalewkę w zeszłym roku ale nie z 8 owoców a chyba z 8 kg!! Do tej pory na myśl o krojeniu i wybieraniu drobnych pesteczek przechodzą mnie dreszcze. Ale nalewka jest naprawdę znakomita:)
jest o tyle fajny, że zaspokoi gusta i wegetarian i mięsożernych. Moi znajomi przekonali się nawet do zimniej brukselki, która z dipami jest doskonała. Zawsze krzyczą czy mam jeszcze więcej małych kapustek. Smacznego:))
Bardzo ciekawy przepis.Jeszcze nie robiłam,a już wiem,że mi smakuje.Sobota na pewno będzie należała do twojego kolorowego półmiska.Pozdrówka.