kurcze! Kobity! Nie to jest w przepisie! a pies to zebrak! he he
faktycznie :D
mimo to wygląda apetycznie :)
A na zdjeciu widac nogi psiaka.
Aga9999 dzieki za informację. Dostałam w prezencie troche przypraw azjatyckich i arabskich, więc będę mogła sama skomponować taką pastę.
no to chyba oczywiste. kminek a kumin to roznica. i oczywiste zeby robic paste ze swiezej chilli a nie mielonej
Ups, moja rada jak bedziecie robic harisse w domu to pamietajcie zeby zamiast kminku dac kumin!
Bo to jednak nie to samo... i chyba lepiej ze swiezej papryczki chili, choc mozna uzyc tez suszonej.
Pozdrawiam
no i super. Ja tez nie wiedzialam, ze mozna ja zrobic samemu. wyprobuje i ciekawe czy bedzie taka jak arabska. dzieki!
Ave tutaj masz przepisy an Harisse np Harissa wg uranium
albo Harissa Maleny
albo Hariisa mabus
albo Harissa Animozji
a w marketach tez mozna dostac gotowca :D
Pozdrawiam
aha... Ja jestem maniakiem ostrych potraw. Czyli ten przepis jest dla osob, ktore lubuja sie w ostrych pakistańsko - indyjskich potrawach
pasta harissa to w zasadzie zmielone pestki chili z czosnkiem. Nie wiem czy są tam jeszcze jakieś inne dodatki. Ja kupiłam w tunezji wiec pewnie da sie kupic w jakims azjatyckim sklepie. Ale ten gulasz robilam wedlug przepisu pakistańczyka. Tam za bardzo harissy nie używaja. Można dodać więcej chilli. Najlepiej zielonej. I czosnku. Tez bedzie dobre.
a co to za pasta harrisa ? i czy mozna ewentualnie to czyms zastapić lub pominąć ?
Powiem Ci, że u mnie też się nie jada śledzi. Te wyjątkowo znikają. W sumie nie są tak ostre jak poleżą w lodówce przez noc. Mój kazał powiedzieć, że też nie przepada za śledziami ale jak się dowiedział, ze podałam przepis to chce je pojutrze! Niepotrzebnie się mu pochwaliłam.
I juz sledzie laduja w ulubionych, niestety okazja bedzie dopiero w grudniu na Boze Narodzenie, ale widze, ze przepis brzmi fantastycznie....Niestety moje chlopaki "nie sledziowe" i tylk na Wigilie udaje mi sie ich zaszantazowac "nieszczesciem" na nadchodzacy rok jesli nie sprobuja.