Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika natka wz

Komentarze otrzymane przez użytkownika natka wz

natka wz

(2010-01-11 23:50)

Szczerze się cieszę, że ciasteczka smakują. Ja też wykorzystam Twój pomysł rryybbkkaa i upiekę z migdałami. Pozdrawiam.

rryybbkkaa

(2010-01-11 16:53)

Ja też zrobiłam je z orzechami włoskimi ale też z migdałami, dodałam cukier waniliowy z prawdziwą wanilią. Pyszne!!Pierwszy raz w życiu piekłam ciasteczka i wyszły doskonałe. Miały być na świeta, ale zostały zjedzone przed :)

natka wz

(2009-12-28 12:22)

Witaj aga220487. Właściwie trudno wskazać przyczynę niepowodzenia. W samym przepisie i sposobie wykonania nie ma nic trudnego. Szkoda, że ze wszystkim miałaś kłopot. Biszkopt nie wyrósł i masa była do niczego. Chyba to mógł być nie najlepszy dzień. Czasami tak bywa. Myślę, że jednak Święta się udały. Gorąco pozdrawiam.

aga220487

(2009-12-28 10:58)

nie wiem czy coś źle zrobiłam ale mi to ciasto nie wyszło:(po pierwsze nie miałam malej blaszki wiec upiekłam biszkopt według Twojego przepisu  w tortownicy wiec spodziewałam sie że biszkopt bedzie bardzo gruby i spokojnie go przekroje na trzy krążki.po upieczeniu i wystudzeniu udalo mi sie go przekroić jedynie na pół. co do kremu to gdy wlewalam żelatyne do ubitej smietany nagle mi sie ścieła i zrobił sie jeden wielki "kluch" a reszta śmietany sie nie zgesła. dlatego mysle ze lepszy w tym przypadku byłby śmietan-fix i to jeszcze zanim wrzuci sie galaretki, bo potem trudniej  dokładnie wymieszać.

natka wz

(2009-12-22 00:23)

Oczywiście, że chodzi o ilość mąki w szklance. Bardzo dziękuję za udzielenie za mnie odpowiedzi. Tak dawno wstawiłam ten przepis, a do tej pory nie zwróciłam uwagi, na ten błąd. Serdecznie pozdrawiam.

crisen

(2009-12-21 12:00)

To jest biszkopt więc napewno chodzi o 3/4 szklanki mąki.Myślę,że autorka się nie obrazi.

tycitycia

(2009-12-21 11:43)

3/4 kilograma?

natka wz

(2009-12-14 16:52)

Czasami nie ma reguły w przyrzadzaniu potraw. To ciasto mnie nigdy nie sprawiło kłopotu, ale rozumiem, że mogą sie pojawić. Dziekuję za komentarz i pozdrawiam.

natka wz

(2009-12-14 15:57)

Tak się złożyło, że u mnie też były te kluski wczoraj na obiad, tylko przygotowane w sobotę. I co do jajka, to właśnie dodałam, bo rodzinka woli, gdyż są pulchniejsze. W wersji oryginalnej one są gumowate. Nie mieszkam na Śląsku, ale mają tam właśnie regionalną odpowiednią do konsystencji nazwę, chyba gumikleizy. Nie chcę się nikomu narażać, bo dokładnie nie znam tego nazewnictwa.Moja mama dodawała np. łyzkę masła 82%. Też nie były złe, ale to już modyfikacje. Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam.

Ewelinka_inka

(2009-12-14 15:52)

Robiłam to ciasto  i musze przyznac że jest ciapowate----masa bananowa sie po prostu rozpływała (co prawda dodałam 1 banan wiecej , a sok z jabłek odcisnęłam), ale uwazam że powinno być wiecej budnyniu lub trochę żelatyny aby krem sie fajnie trzymał. Ogólnie ciasto jest Zjadliwe, ale mnie nie urzekło. POZDRAWIAM

elunia.o

(2009-12-13 22:02)

Oczywiście, że spróbuję! Niestety, od dłuższego czasu nie widziałam u nas polecanych przez Ciebie odmian ziemniaków. Najczęściej kupuję lordy albo denary. Rozumiem, że nie polecasz jajka do tych klusek?

natka wz

(2009-12-13 15:38)

Witaj elunia.o. Przyczyna może tkwić w gatunku ziemniaków. Niestety trudno teraz dostać odmiany tzw. mączne. Ja robię kluski, pyzy itd. tylko z dwóch odmian: : bryza" i " orlik". Z nich zawsze wychodzą dobre. Gotuję jednak ziemniaki krótko, nie mogą być rozgotowane, odparowuję zanim przecisnę przez praskę. Po drugie nie mogę przesadzić z mąką ziemniaczaną. Spróbuj jeszcze. Pozdrawiam.

elunia.o

(2009-12-13 15:08)

Zrobiłam dzisiaj na obiad, ale wyszły mi trochę "gumiaste", następnym razem zrobię z jajkiem.

natka wz

(2009-12-11 17:20)

Wygladają super. Mój synek, jak zobaczył te rogaliki na Twoim zdjęciu, nie odpuścił i jutro obowiązkowo pieczemy. Dziekuję za skorzystanie z przepisu. Cieszę się, że rogaliki smakowały. Serdecznie pozdrawiam.

leelu

(2009-12-10 20:03)

Przepis jest super. Moje rogale nadziane były marmoladą z róży i niektóre czekoladą... Obie wersje są "tucząco"-pyszne :) Polukrowałam je polewą i posypałam posypką. Brzuszki mojej rodziny się cieszą i dziękują za przepis

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 269
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij