A moja wyobraźnia podpowiada mi już wersje z camembertem oraz z gorgonzolą.
Zrobione. Zjedzone. Pycha!!! Polecam na codzienny obiad - ale także jako ciepłą przekąskę na imprezy - można przygotować wcześniej i tylko wrzucić do piekarnika
Nie smażyłam tylko - a upiekłam w piekarniku, wcześniej spryskując olejem panierowane krążki - wtedy panierka nie jest taka sucha, a i tak idzie zdecydowanie mniej tłuszczu niż na patelni.- 20 minut w 180 stopniach. Jako klajstra - żeby mi się krążki się nie rozchodziły - użyłam serka kremowego, panierowałam podwójnie.
Fajnie wygląda! Czy mozzarella użyta w przepisie ma być typu twardego(taka jak np do starcia na pizze) czy ta sprzedawana w formie kulek w zalewie.
Cudne ! Wow
Zrobilam dzisiaj na kolacje, pyszne, wysmienite. Z braku zoltego sera wystapila mozarella,
ani troche nie odebrala przepisowi uroku, nastepnym razem wyprobuje z zolltym,
jednak mozarella okazala sie sluszna alternatywnie.
Dzieki
Jejku jakie śliczne. Muszę koniecznie je zrobić!
Pomysł, na prawdę, BOMBA!!!
Tak Junona zgadlas. Wszystko skladniki sa jadalne i to daje dzieciom najwieksza radosc
super....pomysl wysmienity!
Przesliczne.Gratuluje pomyslu
Och, domyślam się, że tą cukrową polewą.
Ale świetne!!! Super pomysł. A czym przylejasz ozdoby tzn. te na końcu?
a to chyba juz zalezy od regionu wloch, mam w sadziedztwie 2 rodziny wlochów i kazda z nich gotuje sos bolonski inaczej a ten przepis wlasnie dostalam od mojej sasiadki, pozdrawiam