Daneczka69 SUPER!!!!naprawdę rewelacja....mam nadzieję,że się nie obrazisz jak wykorzystam Twój pomysł-forme torta,bo właśnie cos mi przyszło do głowyPozdrawiam oczywiście cieplutko!
Naprawdę fantastyczna ta masa i cuda z niej można robić. Robiłam wcześniej torty ze sztucznym marcepanem i po porównaniu stwierdzam, że zostanę wierna białej masie z glukozą. Przede wszystkim jest śnieżno biała i bez barwników można stworzyć prawdziwe dzieło.
Dorotaxx dziekuje za uznanie :)) Twoje torciki oczywiście 'the best" - nie wiem czy dobrze zrozumiałam wszystkie zrobiłaś jednego dnia??Jestem w szoku...pozdrawiam cieplutko
Daneczka69 REWELACJA!!!!!!!!
słoneczko 1232 zajrzyj tutaj http://www.gotowanie.wkl.pl/forum_watek.php?id=31068&post=31068&offset=30
A nie dodałam że to ikonka ostatnia koło Emotkaczyli z prawej stronki
sloneczko1232 klikasz w ikonke koło emotionka,pojawia ci sie stronka na której masz plik klikasz w wybierz ,i szukasz u siebie w kompie zdjatka jakie chcesz wkleić,nastepnie piszesz tytuł w Nazwie obrazka i klikasz didaj,i juz jest u ciebie w galeri.Nastepnie najeżdzasz na nazwe zdjecia w galeri które chcesz wkleić i klikaszwstaw.I to wszystko ,moze nie za bardzo ci namieszałam w razie wu pytaj
Daneczka !!!! pupcia niesamowicie......kształtna......!!!!! rewelacja!!!!
Zegotka
wszystko fajnie, ale jak tu się wkleja obrazki tortów?
zegotka brawo super
pyszne:)
anulka dzieki za dop.
bunkowa wszystko zalezy od tego jaki to ma być tort. Najwięcej czasu zajmuje własnie dekoracja dlatego staram sie robic dzien wczesniej np. kokardy , figurki czy cukrowego spidermana lub czekoladowe pająki . To wszystko musi miec czas ,zeby wyschnąć. Skrzydła samolotu musiałam suszyc 24 h zeby utrzymały sie w powietrzu i nie opadały. Jesli mam gotowe elementy dekoracji to samo pokrywanie tortu nie zajmuje wiele czasu. Wykonczenie i obłozenie masą cukrową np. piętrowego ciacha zajmuje mi ok. 45 minut. chyba ,ze robie jakies wzorki na gotowym juz torcie to wtedy musze więcej czasu poswięcic na dekoracje.
ps. chciałabym zobaczyc tego smefa upapranego barwnikami
ja ostatnio robiłam tort młotek a obok niego było kilka gwoździ z marcepanu. Mama chłopczyka dla którego był tort powiedziała mi,ze w trakcie przyjecie mały schował sie w kuchni i zjadł wszystkie gwozdzie .
Daneczko do mistrza mi jeszcze brakuje ale widze,ze Ty do tego tytułu zblizasz sie wielkimi krokami!!! masz ogromny talent ! Tyłek rewelacja, normalnie Jennifer Lopez ;-) . Motylek wyszedł ci naprawde super! wiem jak trudno malowac pedzlem po gotowym torcie. Trzeba sie bardzo skupic,zeby nic nie pokićkać. Tobie wyszło extra!
Jesli chodzi o olejki to kiedys wlałam smietankowy bo nie miałam migdałowego i wyszło okropnie, masa wyladowała w koszu . Od tego czasu nie experymentowałam i zostałam przy migdałowym aromacie ale skoro mowisz,ze z pomaranczowym wyszło fajnie to kiedys sprobuje .
Jaki krągły i apetyczny ten tyłeczek bez sladu celulitu - ideał poprostu . Muszę kiedyś spróbować taki spapugować.