josa piekny tort!!!!!Gratuluje
Dokładnie Basiu!Co do kosztów przesyłki to poruszyliśmy ten temat na forum tortolandii.Może zmieni się coś w tej kwestii
sylwia83 w Poznaniu jest PAN!Tam jest tyle cudów!Ło matko jak ci zazdroszcze!Muszę tam jechać kiedyś!
Zerknij : http://www.pan-centrum.pl/sklep,Barwniki_zelowe_do_mas_cukrowych,93,279,0,,0.html?clear=k&n=25
wpoldotrzeciej poplułam się ze śmiechu!!!
Faktycznie mogłabym zmienic główne zdjęci ale zostawie je specjalnie dla Ciebie!!
Pozdrawiam serdecznie
bardzo podoba mi się zarówno przepis na ten sztuczny marcepan, jak i piekne zdjecia tortów. Mam przepis w ulubionych i często ogladam te zdjęcia celem inspiracji. Ale to, co zawsze rozbraja mnie najbardziej, jak przegladam "ulubione" przy okazji np. obiadu, jest zdjęcie młotka w profilu:) Jest cyadowz! :D
sylvii, w Poznaniu jest super firma nazywa się "PAN" i mieści przy ulicy kolejowej, możesz ją też znaleźć w internecie, jest tam całe mnóstwo świetnych rzeczy, już nie raz u nich kupowałam. Jedynym minusem tej firmy są duże koszty przesyłek, pozdrawiam Basia.
Sylwia, ja barwniki kupuje na allegro, ale może dostaniesz w jakimś sklepie cukierniczym. Jak będziesz kupować, zwróć uwagę aby były to barwniki w proszku lub w paście. Te w płynie rozrzedzają masę.
witam! jestem tu nowa i jak ogladam Wasze torty to az sama mam ochote sprobowac! mam pytanie powiedzcie mi gdzie moge zamowic barwniki spozywcze lub gdzie moge kupic? a mieszkam w poznaniu
Tak wygladal moj ostatni tort komunijny
pozdrawiam wszyskich milosnikow masy cukrowej
zaglądam tu czasami i podziwiam piękne torty, cieszę się że trafiłam na ten przepis
pozdrawiam wszystkie miłośniczki masy cukrowej a to mój tort dla synka na 3 urodzinki
Kochana praktyka czyni mistrza.
Zobaczysz Basiu,że za niedługo nawet nie będziesz patrzyła na przepis.
Ściskam!
Dzięki Dorotko za odpowiedź, znów mnie naszło i teraz mogłabym codziennie bawić się z tą masą, tym bardziej, że coraz lepiej mi to idzie. Na początku nawet nie potrafiłam obłożyć całego tortu żeby nie powstawały wkoło falbanki, teraz nie mam już tego problemu, pozdrawiam Basia.
źle napisałam.
Daje 5 małych,płaskich łyżeczek żelatyny.
W tą sobotę próbowałam zwiększyć ilosc wody.Na 5 małych łyzeczek dałam 120 ml.wody i masa też wyszła fajna.
Tak Basiu pisałam,ze wystarczą 3 łyzeczki żelatyny ale na 70 ml.wody
Dorotko, na 100ml wody dajesz aż 5 łyżek żelatyny? Wydawało mi się, że gdzieś ostatnio pisałaś, że wystarczy dać 3 a nawet 2 łyżeczki nie łyżki żelatyny. Teraz to już nic nie wiem, ja żelatyny daję 2 lub 3 płaskie łyżeczki.
Basiu ja juz glukozę wsypuję ,,na oko,,.
Jesli robię mase z takich proporcji: 5 łyżek żelatyny i 100 ml.wody to glukozy daje 2-3 duze lyżki
jeśli chodzi i glukoze i cukier puder to wcale nie musisz trzymac się sztywno przepisu .
Cukru też dosypuje tyle ile uważam za słuszne. Jesli uznam,że masa jest juz ok. to nie dosypuje więcej
A oto mój torcik ozdobiony kwiatkami z tej masy. Pierwszy raz robiłam tę masę, więc ozdoby są ciut "nieśmiałe", ale z całą pewnością będę próbować dalej. To jest uzależniające :) Dziękuję za fantastyczny przepis.
Dorotko, dzisiaj znowu robiłam Twoją masę cukrową ale.................mam 2 przepisy w jednym jest 50g glukozy i 400g cukru, w drugim 100g glukozy i 800g cukru, a tu widzę 50g glukozy i 800g cukru?????????????? już się w tym pogubiłam. Dzisiaj robiłam i dałam 100g glukozy i 500g cukru, bo więcej się nie dało i jakoś mi tym razem masa wyszła twarda, bardzo się musiałam namęczyć przy wałkowaniu, czy to wina tego, że dałam za dużo glukozy?