Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika mariateresa

Komentarze otrzymane przez użytkownika mariateresa

mariateresa

(2009-02-09 19:59)

Kiedy  przyszedł  na moją pocztę Twój komentarz ze zdjęciami -  ja w pierwszej chwili  pomyślałam,  że to jakiś cudny  t o r t  !!
Pięknie to zrobiłaś .   Przepis przepisem,  -  ale bez reżimu.  Makaron kocha pomidory a widzę że przecier tu jest -  to najważniejsze. Ślicznie dziękuję za wiadomość,  no i za te zdjęcia !     Pozdrawiam !!!

dj

(2009-02-09 19:42)

Super przepis, u mnie z małymi zmianami ponieważ spodobał mi się pomysł, a nie miałam wszystkiego np. papryki, więc zrobiłam z tego co było w lodówce. Obiadek pycha!!! A to zapiekanka w moim wykonaniu, przed pieczeniam i już gotowa....

mariateresa

(2009-02-09 10:41)

No,  myślę   Milko   ( a nawet jestem pewna  )    że   t a k  !    Nie żałuj pieczarek,  papryki,  dobry smak daje por,  przyprawy ,  ketchup,  ser,   i koniecznie wierz posyp oregano i zieleniną.   Po prostu nie będzie kiełbaski w środku,  a więcej papryki i pieczarek. .   " Mieszanke "  którą widzisz w rondlu na fot.  2,  dobrze dopraw,  dodaj gorący  ( dobrze odsączony -  ale  n i e  płukany ) makaron ,  szybko wymieszaj -  i do naczynia.   Tak jak w przepisie.    Życzę smacznego i serdecznie pozdrawiam !!!

milka27

(2009-02-09 02:55)

Czy w wersji wegetariańskiej ta zapiekanka będzie równie smaczna?

mariateresa

(2009-02-05 19:16)

e_opal -  pojęcia nie mam,  dlaczego żeberka przez 1,5 h w piekarniku , zawinięte  w pojedyńczą  folię  jeszcze są żyławe czy twardawe.  Wierz mi,  te w przepisie  ( i następne które robiłam )  odchodziły od kostki,   były mięciutkie.  Jeśli przepis Ciebie zawiedzie -  będzie mi bardzo przykro...  choć nie powinien  -  tak proste i znane naszym podniebieniom składniki -  żeberka + grzyby +  cebula....napisz mi proszę o efekcie końcowym -  jestem bardzo ciekawa.    Pozdrawiam !!!

e_opal

(2009-02-05 15:27)

no właśnie robie te żeberka niestety piekę je już ponad 1,5 h i dalej są żyławe, dłam do garnka żeby sie poddysiły.

mariateresa

(2009-02-04 15:02)

Tak Kiniu -  można próżyć gołąbki w piekarniku,  można gotować i jeszcze podpiec  ( wtedy gotować troszkę krócej )

Te gołąbki są gotowane -  takie lubimy.   W rondlu jest tylko jedna warstwa  ( 8 dużych )  a gdyby nawet były 2 warstwy -  przykryte płynem ugotują się równomiernie .   Pozdrawiam !!!

mariateresa

(2009-02-04 14:51)

Pozdrowienia dla Tatusia  -  święta prawda -  w rosole muszą być większe i mniejsze kostki.
Dla mnie też pachnący rosół ,  to obiadowe   " numer jeden."
Również pozdrawiam serdecznie ! 

*Kinia*

(2009-02-04 14:34)

Przepysznie wyglądają ,

Ciekawy pomysł z korkociągiem.

Także mam problem z dobraniem garnka , z wyciąganiem kapusty itd.

Tylko pytanko w twoim przepisie widzę ze gotujesz , Czy gołąbki dogotują się równomiernie?

Pamietam ze moja mama wkłądała je do piekarnika .

*Kinia*

(2009-02-04 14:27)

Uwielbiam  rosołek :) , chętnie skorzystam z tego przepisu :) .
Mój tato własnie uważał rosołek z dodatkiem kości jest wspaniały .

Pozdrawiam

mariateresa

(2009-01-31 17:05)

Dziękuję  ando, -  bardzo miło dostać taki komentarz,  chociaż spośród tysięcy przepisów  na WŻ  mnóstwo jest tak przedstawionyh  że głdnego ,  -  prezentacja  mogłaby przyprawić o zawał serca.  Serdecznie  Ciebie pozdrawiam !!!

anda

(2009-01-31 08:48)

Uwielbiamy Twoje przepisy i ta oprawa graficzna - co za estetyka... hm pięknie.

mariateresa

(2009-01-31 01:04)

Wstawiając ten przepis,  myślałam  Edytko że ten korkociąg wywola salwy śmiechu,   -  bo co ma korkociąg z gołąbkami ?    Ale skoro się sprawdza.........   Oczywiście,  że ziemniak też może być  " drenażem "  chociaż por,  cebulka,  reszta kapusty i przyprawy  mają spory wpływ na końcowy smak .    Pozdrawiam i dziękuję za komentarz !!!

mariateresa

(2009-01-31 00:42)

Ależ nie przepraszaj Ago -  tymbardziej,  że masz rację.     Dlatego w tytule jezt   " z  niby  "  kołdunami,  bo tak wyglądały kołduny w rosole które jadłam w restauracji lwowskiej,  smak był faktycznie inny , ( choć nie tak bardzo )    ale były  bardzo tłuste -  wręcz jakby z łojem .     Bo uszka,  wiem   -  są takie ładniutkie,  malutkie  na palcu zawijane.   Również serdecznie pozdrawiam !

AgaN

(2009-01-30 21:41)

przepraszam że się wtrącę, ale Twój przepis ( pewnie przepyszny, biorąc pod uwagę składniki) to przepis chyba raczej na uszka z barszczem niż na kołduny. Zawsze mi się wydawało , że kołduny są robine raczej z surowego mięsa a nie gotowanego. Taka mała dygresja. pozdrawiam serdecznie.

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij