Trusiu, Rumcajsie i Różyczko, dziękuję za miłe komentarze i słodko Was pozdrawiam !!!
Mariotereso,jak zwykle mnie mile zaskoczyłaś,torcik jest piękny,i rzeczywiście wygląda tak jak się nazywa.Pozdrowionka
Bardzo fajny pomysł na tort, daje do ulubionych :)
Pysznie wygląda i na pewno tak smakuje :)
Dziękuję Kochane Dziewczyny - jeśli ktokolwiek zwróci uwagę na moje dania, zaufa i zrobi - a to potem Waszej Rodzinie smakuje, jest dla mnie ogromną radością, i czuję się zaszczycona takimi komentarzami. Bardzo, bardzo serdecznie Was pozdrawiam !!!
Mariotereso a ja moge tak po prostu podziekowac ...za cudowne przepisy? Takie dopracowane i piekne az sie jesc chce. Boczus przepyszny
a mnie tak jak i MEGI tez to sie robi! juz nawet czeka boczek w zamrazarce!chylę czoła dla tego przepisu i dla CIEBIE!
Megi - kiedy przeczytalam - " prześladuje " - to przestraszyłam się. Ale pozytywnie, to niech Cię prześladuje często ! ( oj, - zeby nie te kalorie ! ). Pisałam to w jednym komentarzu, i powtórzę Tobie - zrób wersję z żeberkami. Marynata na noc - opiec dobrze - i do kapuchy. Zapewniam, - że nawet kosteczki chciałoby się zjeść. A z cebulą masz rację - kapusta kocha cebulę a przesmażona wzmocni smak i aromat. Ale mi zapachnialo - a własnie minęła północ.... Życzę smacznego i serdecznie pozdrawiam !!!
Mariatereso ! A mnie prześladuje twój boczuś ........... )) Już kolejna porcja zamarynowana ... a ja cała szcześliwa ,boczek a ile radosci .. Teraz przed zwinieciem skreciłam boczek a potem zwinełam i naciełam... i piękne róze wyszły z tego .!Dla odmiany na boczek w kapuscie połoze piórka cebulki przesmazone na suchej patelni ... ale dodam na pół godz przed końcem, wtedy zapach cebuli jest inyensywny i nie rozgotuje tak bardzo cebulki . Pozdrawiam .
Dziękuję za miły komentarz malvish85. Mam znajomą ktora nie lubi pomidorów i wszystkiego co pomidorowe ( ? ) i właśnie do farszu dodaje pieczarki - i sos robi pieczarkowy, a w sezonie grzyby leśne i sos grzybowy. Jadłam - pycha ! I datego wiem, że Twoje gołąbki też były takie pyszne. Pozdrawiam serdecznie !!!
Masz świętą rację Kuchareczko - pospieszyłam się z tą zupą o całe pół roku - to powinna być jesienna pełnia smaku. Miałam ją niedawno - i nie ma porównania z kalafiorami kwietniowymi ( czytaj - sztucznymi ) Dziękuję za komentarz i serdecznie pozdrawiam !!!
Wczoraj zrobiłam jesienną pełnię smaku.Rzeczywiście doskonała jest ta kalafiorowa.Polecam póki są jeszcze śweże i dorodne kalafiory
musze zakupic te szpryce lub chociaz pergamin nastepnym razem hihihihi
a o torcik wszyscy domownicy dopytuja hihi
pozdrawiam
Moje najserdeczniejsze, najpiękniejsze i najsmaczniejsze życzenia - niech Ci zawsze sprzyja dobry los !
A roladki wyjdą napewno - zobaczysz, będzie super impreza. Pozdrawiam !!!