Czy mogłabyś podpowiedzieć mało doświadczonej kucharce jak się ubija te jajka z cukrem na parze? Tzn. stawia się rondelek do gotującej wody? I czy wszystko od razu się wrzuca czy po trochu?
Cieszy mnie bardzo, że deserek smakuje :) Pozdrawiam!
bardzo fajny deserek, a moje dzieciaki się nim zajadają
Minimaxiorka, jogurty mają być małe (200 ml) lub jeden duży (400 ml). Leszek, wystarczy odwrócić deser do góry dnem i lekko opukać wszystkie ścianki. Ważne jest, by na dnie keksówki były ciastka. Chyba, że wyłożysz blaszkę folią spożywczą lub papierem do pieczenia.Wtedy nie będzie żadnego problemu.
A czy nie ma problemu z wyjeciem tego deseru z keksówki przymierzam sie do zrobienia?
Mam pytanko: jogurty naturalne mają być duże czy małe, proszę podaj jaka pojemność? Przypuszczam, że mleko w proszku należy dodać w formie sypkiej? Z góry dziękuję za odpowiedzi, bo zamierzam wypróbować ten przepis.
Pięknie wygląda. Będę musiała zrobić :)
Galaretki właśnie się studzą, a o efektach napiszę jutro. Ale właśnie mi się chciało czegoś takiego.Pozdrawiam
owszem, przepis jest na stronie http://www.mojeciasto.pl/jesien/owoce/ptysie_w_wersji_mini . Tam również jestem zarejestrowana i tam także umieściłam ten przepis razem z fotką. Zwróć uwagę, że loginy na obu stronach są takie same, droga wanilia_91, więc zanim coś napiszesz krytykującego to przemyśl i sprawdź.
A ja zawsze kroiłam ptysie i wściekałam się, że tyle się trzeba "nadziubać". Twój sposób jest genialny- Ptysie na pewno też.