Do kolejki:)
Szkoda,że nikt jeszcze nie spróbował.
rewelacja!!!:)
Robiłam już kilka razy, ale bez dodatku Maggi. Świetny przepis :)
Karkówka według tego przepisu jest naprawdę przepyszna. Przepis podałam już kilku osobom, bo każdemu kto ją jadł bardzo smakowała.
Wypróbowałam przepis..co prawda nie miałam pieczarek ale zaryzykowałam i nie żałuję..rodzinka zajadała się pysznym niedzielnym obiadkiem..karkóweczka pyszna :)
karkóweczka wyśmienita,zamiast pieczarek dałam podduszone na masełku pory i cukinie.Polecam,niebo w gębie!!!
pycha,ja robię taki karczek,daje go do rękawa do pieczenia i piekę go 1 godz.w 200 stopniech.:)
ciasto smaczne fajnie się prezentuje. formę wysmarowałam tłuszczem i zamisat bułki tartej, uzyłam rozkruszonych herbatników. a i zrobiłam polewę z białej czekolady. polecam
Bardzo się cieszę, że smakowało. Nie jestem co prawda autorką tego przepisu, ale fajnie, że mogłam ten przepis "sprzedać" dalej.
Niesamowity efekt z tymi pierniczkami, naprawdę! Pyszniutki.Mój był niższy niż na zdjęciu, gdyż piekłam w foremce od prodiża, wydaje mi się,że ciasto wstawione do piekarnika w tak wysokiej formie, nie wysycha zbytnio(odłamałam plastikowe uszka). Pierniczki dostałam takie alpejskopodobne, ale były super.No i na spód włożyłam herbatniki.Na drugi raz muszę pamiętać, by formę wyłożyć krążkiem papieru.W moim piekarniku muszę ciasto trzymać nieco dłużej niż w przepisie. Baaardzo dziękuję za wspaniały przepis!!!!
Jak miałam piekarnik gazowy to piekłam w prodiżu. Teraz od jakiegoś czasu mam "ludzką" kuchenkę z piekarnikiem elektrycznym więc prodiż poszedł w odstawkę. Nastawiam na 180 C i piekę ok. 40 minut. Po prostu spradzwam jak wygląda góra i już (ja robię tak, że jest troszkę podpieczona). Zawsze nastawiam termoobieg ale ostatnio wyczytałam tu na forum, że od tego pękają ciasta na wierzchu więc może lepiej nastaw góra-dół.
Lucylla,
Juz któraś osoba z Hajnówki tu sie odzywa. Po raz kolejny powtarzam-świat jest jednak mały.
Jeszcze jedno pytanie w przepisie jest podane pieczenie w prodizu a jak piec w piekarniku??
Ciasto wygląda super i ja jako Twoja rodaczka(też z Hajnówki) muszę je wypróbować!