Zamarynowałam karczek w sobotę a wczoraj grilowaliśmy. Smakowało rewelacyjnie. Ważne: przed marynowaniem rozbiłam każdy plaster tłuczkiem!. Przepis sprawdzony - POLECAM.
Pitrel ma rację, w przepisie na marynatę nie powinno być mięsa ale podałem na jaką ilość mięsa tej marynaty starczy. Zaraz dokonam zmian i dziękuję Paola_r za podpowiedzenie o occie balsamicznym, polecam dodać kilka ziaren jałowca, pięknie wtedy pachnie :)
Choćby po to, żeby wiedzieć, na jaką ilość mięsa wystarczy przygotowanej marynaty
Karkówka właśnie marynuje się w lodówce. Po południu wybieramy się na proszonego grilla, i to jest, oprócz sałatki, nasze "składkowe" Więc ochoczo skorzystałam z gotowego przepisu.
Sama marynata pachnie super. Dołożyłam tylko, oprócz cytryny, parę kropel ciemnego octu balsamicznego.
Myślę, że będziemy mieli w pobliżu grilla pół zwabionej aromatem karkówki okolicy ...
po co karkówka do marynaty do karkówki?
Moze byc dobre,trzeba sprobowac...tylko zeby pogoda dopisała!pozdrawiam