Booooooosssskie.....
Danie prezentuje się na zdjęciach naprawdę wyjątkowo. Pozdrawiam i dziękuję.
Cieszę się niezmiernie. Ciekawa propozycja z malinami. Wypróbuję.
Curry bardzo smaczne chociaz dosc ostre . Ja dodalam do mojego jablko i banana ale dalej bylo za ostre dla mojej drugiej polowki aczkolwiek mnie smakowalo dodalam wiecej smietany to nieco zlagodzilo smak. Ogolnie bardzo smaczne danie.
Polecam ten obiadek! Dzisiaj zrobiłam wszystko wg przepisu, jako surówkę wybrałam Colesława, którą szczególnie polecam, bo była pyszna. Ziemniaczki też bardzo dobre, upiekły się na złoto po 50 minutach i były mięciutkie w środku. Za to mięso musiałam piec nieco dłużej, bo około 40 minut, by się dobrze upiekło w środku (piersi i tak rozbiłam na kotlety, więc nie były zbytnio grube). Jednak piersi w smaku wyszły bardzo dobre. Jedyny minus tego obiadu to, to, że jest czasochłonny, ale warto się raz na kiedy poświęcić.
Załączam zdjęcia. :)
Super jak zwykle, kazdy przepis od Ciebie mi sie sprawdza . Ten nie jest wyjatkiem. Tylko ja smazylam nieco krocej jak sie patelka rozgrzala to maxymalnie 2 minuty z kazdej strony wystarcza. Smak niesamowity naprawde pyszne byly u mnie w wersji z syropem malinowym ktory uzyskalam topiac mrozone maliny na patelni z odrobina wody i cukru.PYCHA dziekujemy za przepis.
Witam,mam pytanie duża cukinia t.zn jaka? Jeśli mogę proszę podać w przybliżeniu wagę, średnicę lub długość . Ja do gulaszu dodaję cukinię wielkości dużego zielonego ogórka jest to dla mnie mała cukinia.Czy jeśli cukinia ma grubą twardą skórę też ją nie obieramy?
Dziękuję za szybką odpowiedz.
Cukinii nie obieramy. Myślę, że można ją podać na słodko. Pozdrawiam.
Też takie robię, tyle że dodaję jeszcze startą marchewkę, cebulę,czosnek i poszatkowaną natkę pietruszki. Są kolorowe i pyszniutkie. Nadają się do dodatków słodkich jak i na słono. Ja wolę tą drugą wersje. I oczywiście cukinię trę ze skórką.
Ze zdjęcia widać ,iż prawdopodobnie nie obierasz cukini. Czy zetrzeć ze skórką?
Mam również pytanie czy nadają się te placuszki do śmietany z cukrem czyli na słodko.
Chętmnie wypróbuję ,akurat jest pora cukiniowa.
Limetka oczywiście, ale nie "lajmetka". :)
Gotowane też bardzo lubię. Pieczone sa miłą odmiennością.
A szparagi pieke tez tylko w piekarniku, sa pyszne,kruche i bardzo aromatyczne,zatrzymuja caly smak ktory przy gotowaniu ucieka do wody.
Ja tez mowie na limonke "limetka", bo po niemiecku nazywa sie ona Limette.Niestety na codzien uzywamy takich cudeniek,ni to polski, ni niemiecki!