Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika Mama - Różyczki

Komentarze otrzymane przez użytkownika Mama - Różyczki

Mika K

(2013-12-17 16:36)

Uwielbiam kapustę z grochem i nie wyobrażam sobie bez niej Wigilii.Moja mama też taką robi jest po prostu pyszna!

patrycja1

(2013-12-16 11:33)

Nie lubię komentować bez fotki, ale śledzie  wszystkim bardzo smakowały i pięknie się prezentowały, więc muszę . Podałam tak jak Ty, na liściu sałaty. To będzie moje nowe danie na wigilię, które machnę rodzince. Pozdrawiam. 

małpiatka

(2013-12-14 19:02)

Nie załamuj mnie… Ja kupiłam 3 kg i z dwóch zrobiłam Twoje śledzie (stoją już w wekach w lodówce), a z 1 kg zrobię te w pomidorach.. A nas dwójka do jedzenia..:((( Kurczę, myślałam, że w occie to mogą stać i stać.. I że właściwie im dłużej stoją to lepsze.. Mam nadzieję, że dotrwają do świąt.. 

Mama - Różyczki

(2013-12-14 15:56)

Małpiatko, robię te śledzie na 2-3 dni,przed świętami.Trochę za wcześnie je robisz, chyba że zakręcisz dobrze i przetrzymasz w lodówce.U nas długo te śledzie nie stoją, zawsze zjadamy je w pierwszej kolejności:)

Mama - Różyczki

(2013-12-14 15:44)

Iwett, ale przecież nikt Ci nie broni zjeść coś wyjątkowego, ja będę piekła kaczki w tym roku na Święta. Dla mnie taki kurczak, jest wyjątkowy,bo nie jem  drobiu w takim wydaniu codziennie:) Pozdrawiam.

iwett

(2013-12-14 14:13)

O jeny jak zwykle burza w szklance wody albo z igły widły - też będziecie to rozstrząsać. Nie twierdzę MR ,że Twoje kurczaki są śmierdzące tylko ogólnie -takie teraz mamy dostępne w sprzedaży.

Chodzi mi o to,że w Święta możemy zjeść naprawdę coś wyjątkowego, tak samo jak wyjątkowe są te święta. Wystarczy spojrzeć na przepisy na WŻ - większość z przepisów mięsnych to kurczak w różnej postaci. To co jemy prawie na codzień. Ucinam zbędna dalszą dyskusję.WESOŁYCH ŚWIĄT!

małpiatka

(2013-12-14 13:20)

Mamo Różyczki, studzę właśnie zalewę z Twojego przepisu i mam pytanie: czy te śledziki dotrwają do świąt? Będę też robić w pomidorach, ale chyba raczej do bieżącej konsumpcji, Twoje zaś chciałabym podać na święta nie wiem jednak czy mogę je tak długo trzymać.. Co radzisz?

Mama - Różyczki

(2013-12-14 12:38)

Iwett, moje kurczaki  nie śmierdzą:)Wręcz przeciwnie, te z tego przepisu , są naprawdę dobre i dobrze przyprawione.Jak Twoje śmierdzą, to może ich nie moczysz w zimnej wodzie, przed pieczeniem.

jolka60

(2013-12-14 12:23)

Iwett,ja np bardzo dobrze znam różnicę między "swojskim",a fermowym kurczakiem i przyznaję,że te drugie są często nie zjadliwe.Nie tak dano zepsułam sobie "wypasiony" rosół,właśnie przez dodanie takiego kurczaka.Tylko,że,odnośnie i tytułu,i treści przepisu nigdzie nie jest podane,jaki to ma być kurczak.Można kupić "u chłopa".Gdyby było w tytule "Kurczak z fermy...",Twoje zastrzeżenia mogłyby być częściowo uzasadnione.Co do drugiej wypowiedzi,jest niekonsekwentna.Najpierw zarzucasz ludziom,że jedzą śmierdzące kurczaki,póżniej piszesz-"niech każdy je co chce".Otóż to,tylko u Ciebie zabrzmiało to nieco ironicznie.No,i na co kogo stać? Niektórych tylko na wigilie dla ubogich i chętnie zjedliby takiego kurczaka.Wybacz,ale jak czytam takie wpisy,to czasem zastanawiam się,po co nam te święta,gdzie ich sens?

iwett

(2013-12-14 10:59)

Nie, nie chodzi o przyprawianie. Jesli chcesz ugotować rosołek najpierw gotujesz samego kuraka aż do odszumowania bez żadnych dodatków. Spróbuj ugotować rosół z kury lub kurczaka z wolnego wybiegu i porównaj zapachy unoszące się nad garnkiem. A może to mój węch jest tak wyczulony bo od czasu gdy rzuciłam fajki to mąż mówi,że mogę pracować w służbie celnej tyle,że na 2 łapkach:)) 

No a na święta niech każdy je co chce albo na ile go stać - to taka moja mała dygresja.

Optyczka

(2013-12-14 10:55)

Pozwolę sobie odpowiedziec za autorkę, kasze ugotowac na sypko.

ewka63

(2013-12-14 10:44)

iwett, czy ktoś Ci broni zjeść co innego?

Ja też uwielbiam kurczaki i nie czuję, żeby były śmierdzące. Może Ty je źle przyprawiasz????

iwett

(2013-12-14 08:53)

Czy chociaż w święta nie można by zjeść czego innego niż  smierdzącego kurczaka.

Ja jedynie jem pierś i to sporadycznie. Te koszmarne warunki w jakich są chodowane powodują przykry zapach w kuchni. Gdzie te czasy gdy kurczak pachniał a rosół był przepyszny!

betap

(2013-12-13 18:49)

Wykorzystam pomysł na farsz  do kaczki , ale czy kasza ma być ugotowana czy sucha?

Mama - Różyczki

(2013-12-11 15:03)

Parzyć , to znaczy , trzymać w gotowanej wodzie, ale mięso nie może się gotować, tylko stać we wrzątku:)

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 270
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij