No hej. Ja nie pisałem nic o kostce rosołowej tylko o wodzie lub bulionie, np. wywar z kości, a to nie to nie żadna chemia. Pozdrawiam.
Witaj! Robię taką karkóweczkę od lat. Jest pyszna ale nigdy nie dodaję żadnej kostki rosołowej.
Karkówka jest dość tłustym mięsem .Już obsmażając ją i dusząc wytwarza swój naturalny tłuszcz i mamy pyszny sosik ,którego smak nie da się porównać do kostki rosołowej czyli samej chemi.Po co psuć coś co jest dobre samo w sobie i jeszcze wydawać na to kasę.Pozdrawiam. Przepis godny polecenia.
Placki super, a sosik przepyszny!