Kropeczko...a ten Twój biszkopt to bardzo wysoki jest?...bo mam super przepis ale nigdy nie chce mi wyjść dość wysoki biszkopt żeby go przekroić na 3 częśći....
dzięki 555 nie wpadłam na to
kropeczko1976...gotuje się je tylko po to żeby mięso sie uformowało w kształt kulki...ale jak chcesz możesz spróbować tylko ugotować tyle że trzeba bardzo szczelnie je związać żeby woda nie przedostała się do środka...szczerze mówiąc nie próbowałam nigdy tylko gotować bo nie przepadam raczej za gotowanym mięskiem..spróbuj i powiedz czy smakowało ....pozdrawiam
Aksamitko, a czy te kule mozna tylko po prostu dluzej pogotowac czy musza sie podpiec? Probowalas tak ?
co to jest szalotka ze szczypiorkiem?
zupke jest przepyszna ..nic dodać nic ująć..POLECAM WSZYSTKIM!!
ohh..cieszę się, że Twojemu podniebieniu smakowały pączki...pozdrawiam ;-))
Sosy orzechowe sa bardzo poularne tutaj gdzie mieszkam , ale zdaje sobie sprawe ze kazdy ma inne smaki i co smakuje jednemu niekoniecznie bedzie innemu:)
Nasz racje , już zapomniano że kiedyś wodzionkę robiono z łoju ale to daleko nie odbiega od świeżego smalcu i smaku zbytnio nie zmienia .
P.S
Acha apropo maggi - to przyprawa poprawiająca co niektórym smak wiec nie należy do przepisu +) hihihihi
No dobra-dodałam jeszcze mąki i wyszły takie jak powinny.Są naprawdę b.smaczne
No i na patelni oczywiście :)
Tak, jak najbardziej pojedynczo. Ciasto ma taką konsystencję, że da się uformować na patelni równe placuszki :)
+ te parę kropel magii....hihihih
Twoja wodzionka ma coś wspólnego znowoczesnością stary dobry przepis brzmi:czerstwy chleb kroimy w kostki+przeciśnięty przez praskę czosnek świeży+(najlepiej łój)lub smalec ze świezo wytopionej słoniny+sól do smaku!...teraz już mamy tradycyjną starą śląską wodzionkę...pozdrawiam!!
a jakie te ogórki? kiszone świeże konserwowe kosmicze?