muszę pochwalić (mimo że bonti to moja rodzina) napój rewelacyjny....polecam
placuszki są przepysznę, lubie je posypane cukrem pudrem
A jak nie ma gospodarza??? ale to nic postaram się pozdrówka dankarz
dla mnie troszke za mało octu
Jaja zgniecione z maka nie sa przeciez plynne...dopiero po dodaniu wody konsystencja jest rzadsza (ale nie moze byc zbyt rzadka), wtedy dodajesz reszte składnikow i wylewasz na patelnie...pozdrawiam i zycze smacznego :)
Pozwolę sobie odpowiedzieć za autorkę :) Tak, tak-surowa! Pod wpływem alkoholu kasza mięknie i w efekcie krem z jej dodatkiem wychodzi super :D
Znam te placki, u mnie w domu rodzinnym takie robiono, pycha pamietam ich smak, fajnie ze dodałas ten przepis - tylko gdzie ja dostane kwaśne mleko!! pozdrawiam dankarz
wyszło bardzo dobre; krem fajnie mi się ukręcił; wszystkim bardzo smakuje ciasto i... śliwki:)
a czy ta manna czyli jak rozumiem grysik to surowa
wiem u mnie właśnie mamuska się tak zajada one opdoczywają za nim zaczną się piec kiedy są pokrojone dzięki za komentarz
u nas w słupsku są różne i po 180 i po 250 dlatego się pytam czyli razem ile trzeba
u mnie w skiepiku są toruńskie mają po180g. i dlatego potrzeba 3 dawniej miał 250g.to potrzeba było 2 serki, ale nie wiem jak jest w innych
rejonach,starałam się przedstawić przepis w miare przejżyście, ale po trudach pieczenia i składania tego ciasta myślę że smakiem zadowoli
wszystkich smakoszy życzę powodzenia
Ja czegoś tutaj nie rozumiem. Jaśmino, piszesz, żę makę z jajami zagnieść, dodać inne składniki, a potem wylać na patelnie. Jak można coś płynnego zagniatać? To jakie to ma być ciasto? Też bym jutro chciała to zrobić, bo mam wszystkie składniki.
Super pomysł i efektownie wygląda!!!a i myslę,że dobrze smakuje.Jestem pełna podziwu