a gdzie fotka ?
bez komentarza
Tak szukałam takiego przepisu ,bardzo lubię takie ziemniaczki i zrobie sobie pozdrawiam madzina!!!
hm..wysiekac na stolnicy? i nie zagniatac?czy dobrze zrozumiałam czy zbyt dosłownie?pozdrowki
[][][]
[][][]
[][][]
[][][]
[][][]
[][][]
[][][]
hehehe i to skladasz wzdłuż dlugiego boku
hihihihihihi
Miód jak najbardziej może być sztuczny, a biszkopty te malutkie, okrągłe. Chociaż jeśli użyjesz tych długich, cienkich też powinno być ok. Napewno wyjdzie Ci nie tylko śliczne, ale też baaardzo smaczne ;)
Ilka76- bardzo, bardzo się cieszę że smakowało i że tak pięknie wyglądało :D
odwrotnie - dlugosc ciasta do 7 herbatnikow
3 herbatniki tworza boki i spód chatki, twoj herbatnik jest prostokatny - prawda?
ułóż go tak jakby pionowo, obok poloz dwa kolejne tez pionowo
w sumie to ma byc 3 kolumny pionowo ulozonych herbatników
ufffffffffffffffffffffffff mam nadzieje ze ci to wizualnie troche nakreslilam
pozdrawiam:):):)
robiłam czikensy, wyglądają bardzo oryginalnie...i marynowałam do następnego dnia..pyszne!!
Proponuję nie parzyć kapusty tylko poszatkować surową,posolić ,odstawić na kilka minut a jabłko nie obrane starkowac na grubej tarce i resztę składników dodać jak wyzej. Jest też super! Pozdrawiam!
To naprawdę nieskomplikowana, a przy tym pyszna i pożywna zupa. Polecam na zimowe obiady
wybróbowałam ten przepis i nie mogę wyjść z podziwu dla autorki danie robi się błyskawicznie smakuje nieziemsko
mam jedną radę dla robiących ciasto pierwsza moja próba zaowocowała plackami a la picasso drugim razem wpadłam na pomysła aby przyłożyć duży płaski talerz i po jego obrzeżu wyciąć nożem , placki są równiótkie i pyszne
polecam każdemu
Ciasto wyszło super dodałam 2-3 łyżki dżemu wiśniowego i do środka z pół torebki posypki czekoladowej. Po upieczeniu oblałam polewą czekoladową i obsypałam również posypką. Wszystkim smakowało!
Ja robię w takiej o wymiarach dna: 31cm x 19cm. Ale ono nie wyrasta za bardzo.To jest niskie ciasto,więc w zasadzie można by je może upiec w keksówce.Nigdy nie próbowałam.:)
Dołączam się do pochwał. Wprawdzie osobistycznie mięska nie jem, więc nie spróbowałam, ale był moment - jak tak pachniało w całym domu, jak się schabik w garnku "parzył" - że zastanawiałam się, czy się nie skusić. Przeszło mi, jak ostygł, już tak ładnie nie pachniało i przekroiłam, ale moi mężczyźni byli zachwyceni. Do tego stopnia, że następnego dnia moje dziecko samo z siebie (jak mnie nie było w domu) zrobiło sobie kanapkę ze schabikiem!!!! To naprawdę cud jakiś!!!! A teraz wypytuje kiedy znowu zrobię :-) Wnioskuję z tego, że schabik smakuje naprawdę rewelacyjnie, bo gust kulinarny mojego dziecięcia baaardzo specyficzny jest i niełatwo go zadowolić. Dzięki za przepis i polecam wszystkim.