Ja mogę Ci go polecić w ciemno, robiłam i powiem, że się nie zawiedzisz na wyglądzie nie mówiąc już o smaku.
Droga Margareto ten słoik to wspomniana konfitura krówkowa której mozna użyc zamiast gotowanego mleka skondensowanego. Niestety nie będę robiła w najbliższym czasie ciasta toffi więc zdjęcie nie pojawi się zbyt szybko :(
Niestety nie udałao się , chyba masz włączoną opcję, że nie dochodzą wiadomości od nieznajomych.Jak kroisz kakaowy placek, wzdłuż? Jak tak to jakiej wielkości pieczesz orzechowy(połowę wielkości kakaowego? )Podaj mi wymiary najlepiej:) też mam ochotę zrobić go.
Ciasto jest dobre,ale chciałam zobaczyć jak wygląda zanim zaczęłam go piec zachęcona ikonką przy przepisie.Otwieram stronkę z przepisem,a tu co widzę? Zamiast ciasta zwykły słoik.Drogi rulonie postaraj się o zdjęcie właściwe do nazwy.Pozdrawiam. Margareta.
sory gancia ale nic do mnie nie dotarło może sprubuj jeszcze raz jak masz ochotę pozdrawiam
Napisałam do Ciebie na gg, ale mi nie odpowiedziałaś?
mleko zagotować z cukrem waniliowym żółtka zmiksować z cukrem i mąkami.Do gotującego się mleka dodać masę i gotować do zgęstnienia.Ostudzić
Tak stoi w przepisie i to jest właśnie ten budyń. pozdrawiam udanych wypieków
Eeeeetam, taka ze mnie zdolniacha....... Jak już pisałam, przepis nie jest mojego autorstwa, a sam przepis jest bardzo prosty i prowadzi za rękę. Ale bardzo dziękuję za miłe słowa, rumieńce na policzkach mam.
witam! mam pytanko czy masło utrzec z budyniem suchym z opakowania czy uprzednio ugotowanym?Bo ciasto tak wspaniale wyglada,ze musze szybko je zrobic,pozdrawiam.magda.
mniam. ja niestety zamiast papieru uzylam nasmarowanej maslem blachy, ale i tak sa pyszniutkie. ale wole zlote niz biale. cmoki!
No nie! Jaka gafa! Na forum napisałam, że to mój ( jak dotychczas ) ulubiony przepis a w komentarzach, co...? zero wpisu. Już to naprawiam, składając ukłony i gratulacje na ręce autorki . W mojej rodzinie już prawie wszyscy go pieką. A co się nadrukowałam przepisu... Alman- brawooooo!!!
Muszę przyznać że kurczak smakuje rewelacyjnie, naprawdę przepyszne i orginalne danie, no i co jest ważne łatwe w przygotowaniu.
Pasztecik zrobiłam wczoraj i muszę przyznać, że bardzo nam smakuje, dodałam więcej przypraw (lubię pikantności), przepis prosty, nieskomplikowany i PYSZNIUTKI, mniam. Dodaję do ulubionych.
Robię tak samo, tylko, że nigdy z cebulą, ale muszę tak spróbować