Pytanie chyba bylo czy ten tluszcz rozpuscic
nie ma sprawy, rozumiem, wszystko jest dobrze margaretko, pozdrawiam:), inka21
Przepyszna zupka. Nawet mój wybredny miś zjadł ją tak, że aż uszka mu się trzęsly.
Droga inko 21 przepraszam bardzo nie wiedziałam że to jest Twój autentyk,wybacz ale wkurzam się jak czytam przepisy niektórych potraw, które różnią się tylko drobnymi detalami.
Przecież w tym wszystkim nie chodzi o ilość tylko o jakość .Jednak czytając przepisy niektórym chodzi o ilość i to robi się niesmaczne .Trudno nic na to nie poradzimy. Nie było moim zamiarem posądzać Ciebie o plagiat, ja tylko grzecznie zapytałam, a Ty grzecznie odpowiedziałaś i to wszystko.Pozdrawiam. MARGARETA.
Moze byc maslo lub margaryna. to zalezy od preferencji.
nuska, moze byc maslo lub margaryna.
Ja najczęściej robię ciemny sos , ale można też zrobić jasny sos .Pozdrawiam.
dzisiaj otworzyłam słoik sałatki, żeby spróbować (to było jakąs godzinę temu) niestety!! już jej nie ma! Rewelacja! Jutro kupuje następne 5 kg ogóreczkw i słoiki, muszę koniecznie dorobić sałatki bo to co mam nie dotrwa do zimy. Jeszcze raz serdeczne dzięki za przepis! Polecam wszystkim!
Ja nie pasteryzowałam, tylko gorący sos nalewałam do słoików [ bez dawania oliwy] i zakręcałam. A propo estragonu dałam tylko 1,5 g.
Mam pytanie czy ten sos pieczeniowy ma byc jasny czy ciemny bo sa 2 do wyboru jeżeli chodzi o firme Winiary
Z tym estragonem to chyba pomylka
Ja też zrobiłam z 1/2 porcji bo obawiałam się że jak wściekłe to tylko sama będę jeść.Zabrałam na przystawkę było spotkanie rodzinne ''wspomnienie wakacji" i smakowali wszyscy, ale musi być popitka .Doooobre bo wściekłe!! pozdrawiam madzina!!
Czy pasteryzuje się słoiki, czy nie trzeba?
Sosik jest pyszny, ale ja bym dodała jeszcze trochę czosnku i oczywiście nie tyle estragonu.
Zrobiłam w sobotę ale nie pasteryzowałam, słoik się zamknął i wszystko było ok do dziś, bo nagle zaczęło syczeć no i musiałam otworzyć. Chyba jednak konieczna jest króciutka pasteryzacja.