O bardzo przepraszam Aoede to byla zwykla literowka a nie dzialanie zamierzone
Uwielbiam takie "chińszczyzny",ale zamiast sosu sojowego dodaję tradycyjną przyprawę do chińszczyzny np z Kamisu...mniam,mniam slinotok mi grozi....
A może warto ten makaron zastąpić makaronem sojowym?:)
Oczywiście że można zastąpić:)ja dałam zwykły makaron,dlatego przepis nazwałam wg Różyczki,nie chińszczyzna! a to jest różnica.Ponieważ go zmodyfikowałam :)każdy może jeść z czym tylko lubi.
Dziś na obiadek chińszczyzna tyle że z małymi zmianami. Nie miałam grzybków więc nie dodałam i podałam z ryżem. Przepis prosty i pyszny. Pozdrówka dla autorki przepisu
A kurki to nie grzyby? Przepis ciekawy napewno wypróbuję.