Właśnie piekę ciasto.Mam tylko problem ze swoim piekarnikiem bo nie moge ustawic odpowedniej temperatury (badziewny sprzet musze go w koncu wymienic).Ciasto po przygotowaniu już pachniało jak sernik , więc myślę,że jak tylko wyjdzie to będzie pycha. Ponieważ jestem cukrzykiem ciążowym dodałam 1/2 ilości cukru podaną w przepisie.Cukier mierzę 4 razy dziennie i nie biorę insuliny także dam znac na jakim poziomie mi się utrzymywał po zjedzeniu kawałka ciasta. Najwyżej swoim domownikom dosłodzę bardziej górę , może dżemem i galaretką albo syropem klonowym.
ciacho wyszło troszkę za lużne , nie da się go pokroić zbytnio, ale w smaku super.Pewnie przez mój piekarnik, nie wiem. Jeśli chodzi o poziom cukru to pozwolilam sobie zjeść dwa malutkie kawałeczki po niezbyt wielkim śniadaniu i poziom cukru przekroczył bardzo nieznacznie dopuszczalną normę.
Andza100 podejrzewam, ze smietana byla zbyt rzadka. Nasza smietana tzw. Schmand ma 24% tluszcu i jest sztywna. Ciesze sie, ze smakowalo mimo wszystko!
Zrobiłam jeszcze raz ciasto, nie patrząc już na cukier (już nie muszę mierzyć), używając śmietany 22 % oraz budyniu waniliowego Winiary. Na wierzch jedna galaretka i truskawki ...Pycha Wyszło bardzo dobre, rodzinka w niedzielę bardzo chwaliła serniczek....Po upieczeniu usunęłam tylko tą przypieczoną lekko skórkę na wierzchu bo mój synek jej nie polubił. Przepis prościutki, łatwiutki i tani ...Polecam
Właśnie się robi. Dla syna diabetyka. Dam znać jak wyjdzie.
Wyszło super. Syn zjadł pół blachy ...