-
Stopień trudności
Bardzo łatwy
Składniki:
40 dkg mąki pszennej
20 dkg twarogu (mielonego lub homogenizowanego)
10 dkg cukru
1 cukier waniliowy
1 jajko
6 łyżek mleka
8 łyżek oleju
3 łyżeczki proszku do piecz.
Kruszonka:
30 dkg mąki
15 dkg cukru
1 cukier wanil.
15 dkg miękkiego masła/margaryny
Opis:
Przełożyć do przygotowanej DUŻEJ blachy (wyłożonej papierem najlepiej lub silikonowej) i mokrą dłonią równomiernie uklepać (konsystencję ma mieć taką kleistą)
Do miski po cieście wrzucić składniki kruszonki i również potraktować mikserem (lub łyżką, tylko to dłużej schodzi). Rozsypać na cieście i lekko wgnieść.
Piec w ok. 180 st. przez ok. 45-50 min. (ja to robię zawsze na oko).
Smakuje trochę jak drożdżowe z kruszonką i śmiem twierdzić, że jest jeszcze lepsze.
No i wykonanie najbanalniejsze pod słońcem Porcję można podzielić na pół (z jednym jajkiem). Bardzo rośnie!!!

matyldusia (2005-06-11 20:41)
UFF, kamień spadł mi z serca...

hoja (2006-06-05 21:41)
W niedzielę rano upiekłam a gdy pojawili się niespodziewani goście okazało się, że mogłam upiec na dużej blaszce bo dosłownie zniknęło całe w zastraszającym tempie. Upiekłam tylko z pół porcji (ciasto) na mniejszej blaszce ale kruszonkę zrobiłam z całej porcji i w dodatku na maśle. Ach jak pięknie pachniało i było równie pyszne!!! Jego zaletą jes to, że robi się go bardzo szybko.Ja i ciasto i kruszonkę traktuję mikserem - szybciutko na blaszkę i na ok 25 min. do pieca - a samo ucieranie to kwestia ok 10 min.,czyli jednym słowem jest bardzo szybkie no i smakowite. Dzisiaj znowu piekłam - też z pół porcji i jutro zabieram do pracy poczęstować dziewczyny. Jeszcze teraz unosi się ten wspaniały maślany zapach. Mmmmmmm....Dzięki za przepis i pozdrawiam!!!!

Bubel (2006-06-14 12:33)
upiekłam to ciasto jest jeszcze gorące,
zostało mi dużo kruszonki ,bo się nie zmiesciła
na ciasto piekłam w dużej formie ,no i niezbyt
wysoko wyrosło


paga (2007-08-18 19:09)
Mnie też niestety nie wyszło Tak wielkiego zakalca w życiu nie widziałam!!! Wcale nie wyrosło, a jadalna była tylko kruszonka. Bleee... Fatalnie, bo chciało mi się czegoś dobrego

zornica (2008-06-30 20:03)
hoja (2005-05-13 21:28)
Piekłam to ciasto ale nie mam pojęcia jak smakuje, bo po 50 min. w temp. 180 stopni miałam w piekarniku prawie węgiel! Być może moja wina bo nie miałam czasu patrzeć jak się piecze - a piekło się bardzo szybko. Ale ja nie poddam się i jeszcze raz wypróbuję - gdyż od dawna szukałam właśnie takiego przepisu na ciasto serowe. Pozdrawiam cię serdecznie!!!