-
Stopień trudności
Łatwy
Składniki:
biszkopt fioletowy:
-5 jajek
-niepełna szkl.cukru
-niepełna szkl.mąki
-płaska łyżeczka proszku do pieczenia
-cukier waniliowy(2 łyżeczki)
-barwnik fioletowy firmy wilton
masa :
-4 żółtka
-400 ml mleka
-czubata łyżka mąki
-czubata łyżka mąki ziemniaczanej
-pół szkl.cukru
-250 gram masła
dodatkowo:
-opakowanie ptasiego mleczka waniliowego(ja kupiłam z biedronki)
-2 galaretki czerwone
-dżem z owoców lesnych
Opis:
biszkopt:białka oddzielić od żółtek.Białka ubić po czym dodać żółtka ,cukier i cukier waniliowy i nadal ubijac na pulchną masę .Następnie stopniowo wsypywac przesiana mąkę z proszkiem do pieczenia (mięszać delikatnie drewnianą łyżką ) a na końcu barwnik fioletowy firmy wilton (dokładnie wymięszać aby barwnik połaczył sie z ciastem)Ciasto wylac do wyłożónej papierem brytwanki.Piec około 20-25 min. Po upieczeniu i wystudzeniu pzrekroic na pół.
masa:żółtka zmiksowac z kilkoma łyżkami mleka i mąkami ,pozostałe mleko zagotowac z cukrem po czym dodac masę jajeczną i ugotowac budyń. Budyń przestudzic i połączyć ze zmiksowanym miękkim masełkiem.
galaretki rozpuścic w 800 ml.wody.
Przełozenie ciasta :
-biszkopt fioletowy
-dżem z owoców leśnych
-1/3 masy
-ptasie mleczko poukładane na przemian jak na zdjęciu a wolne miejsca wypełnione tężejąca galaretką
-masa
-biszkopt posmarowany od wewnętrznej strony dżemem z owoców leśnych
-3 część masy
-reszta galaretki

usiaa (2010-01-11 15:16)
mam pytanko...gdzie kupujesz takie fajne przezroczyste foremki do ciasta?

domino29 (2010-01-11 15:27)
To chyba nie są foremki tylko ozdobna plastikowa tasma do dekorowania np.tortów, tak mi sie wydaje

patysiapysia (2010-01-12 17:56)
tak to jest folia rantowa dostępna w
http://www.pan-centrum.pl/produkt,Folia_rantowa_ozdobna_szerokosc_40_mm_wzor_-_kwiatki,_kolor_-_brazowy,94,2844.html

usiaa (2010-01-12 19:23)
dziekuje za informacje i linka:)

rzatka (2010-12-25 19:10)
Patysiapysia :) twój placek jest rewelacyjny! Zrobiłam go na święta i cała rodzina się zachwycała, nawet córka która zazwyczaj nie jada placków pochłonęła podwójną porcję ;) Na pewno zrobię go jeszcze wiele razy.
