0,5 kg mąki tortowej
7g drożdży suszonych (lub świeżych na w/w ilość mąki)
3 żółtka
100 g masła
160 ml mleka letniego
4 czubate łyżki cukru
1 op. cukru waniliowego
kilka kropli olejku arakowego
1/3 płaskiej łyżeczki soli
1 roztrzepane jajko do posmarowania
owoce do nadzienia rozdrobnione, np. kawałki jabłka w cynamonie (u mnie wiśnie z syropu)
forma do pieczenia o śr. około 25 cm
"Za mało ciasta ludzie w życiu mają" powiedziała moja koleżanka i wobec tego postanowiłam podzielić się przepisem na tę smaczną i piękną drożdżówkę. Trochę może i pracochłonne jest to ciasto, ale... może sami ocenicie.
Przygotować rozczyn z drożdży, czyli do kubeczka wlać kilka łyżek ciepłego mleka, dodać łyżkę cukru i drożdże. Wymieszać i postawić w ciepełku do podrośnięcia.
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy pozostały cukier, cukier waniliowy, sól i mieszamy składniki, a następnie robimy na środku miski w mące wgłębienie, dodajemy mleko ciepłe, olejek arakowy, żółtka i podrośnięte drożdże. Chwile zagniatamy ciasto i dodajemy miękkie masło, znów zagniatamy i tak przez około 10 minut, aż ciasto stanie się gładkie.
Z ciasta formujemy kulę, wkładamy do miski, przykrywamy folią spożywczą, stawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1 godz., aż podwoi swoją objętość.
Gdy urośnie, wyjmujemy porcjami ciasto z miski i wałkujemy podsypując makę, na grubość około 3mm. Wykrawamy szklanką kółka (u mnie szklanka miała 8 cm)
Składamy po trzy koła w sposób jak niżej:
Na zewnętrzne kółko kładziemy owoce i zwijamy do środka, tworząc rulonik,
który przecinamy w połowie,
powstają 2 kwiatki.
Kwiatki układamy w uprzednio nasmarowanej formie, wysypanej bułką tartą tak, aby się stykały (nie za ciasno, bo urosną nam) i odstawiamy przykryte w ciepłe miejsce na ok 30 min do ponownego wyrośnięcia.
Piekarnik nagrzewamy, ciasto smarujemy rozmąconym jajkiem (ja wcisnęłam jeszcze w środek każdego kwiatka wisienkę). Ciasto wstawiamy do piekarnika i pieczemy w 160 stopniach z termoobiegiem przez ok 40-45 minut. Po ostudzeniu ciasto mozna polukrować.
Przepis na to ciasto podpatrzyłam na stronie gastromonia.blox.pl i nieco zmodyfikowałam.
Smacznego
Jaka apetyczna ta róża ... ale ta '' kremowa '' też piękna . Rozumię ,że białka odkładamy na białą Pavlową lub sernik biały puch .. . Pozdrawiam pięknie ..
A można użyć zamiast owoców np marmoladę? i należy układać na 2 zewnętrznych kółkach tak, żeby po przekrojeniu owoce były w 2 "Kwiatkach"? Bardzo ładnie wygląda to ciasto :)
Megi, oczywiście, że białka na Pavlową zostawiamy.
Kasiu.m można robić wszystko co przyjdzie nam do głowy, tylko nie za dużo farszu, aby się zanadto nie rozlazł po cieście i żeby to się trzymało. Moja propozycja była właśnie taka jak w przepisie, ale wiem, że każdy z nas dopasowuje przepisy wg własnego gustu
Bogusiu,dziekuję za świetny przepis! Pyszna ta drożdżówka!!! A tak wyglądała moja ,ale niestety już ktoś wygryzł kilka różyczek zanim zrobiłam zdjęcie
Justyś, chyba jednak wygryziony do cna, razem ze zdjęciem
piękne:)