Kluski śląskie-bardzo dobre i tanie

Gotujemy kartofelki,odcedzamy i ubijamy,ale ubijamy naprawdę bardzo dokładnie.Muszą wystygnąć.Następnie wkładamy np. do duzego garnka,misy itp. dzielimy nożem na 4 części i 1/4 część ziemniaczków wyjmujemy i kładziemy na góre pozostałych.W puste miejsce po kartofelkowej części wsypujemy mąke(koniecznie ziemnaczaną) i wszystko razem mieszamy,wyrabiamy ciasto które nie moze bardzo sie kleic.Jeśli jednak kleji się dodajemy jeszcze maki( z umiarem).Z ciasta formujemy kuleczki troche je spłaszczamy i robimy palcem wgłębienie(dziurke ale nie na wylot).
Wkładamy kluseczki na gotujaca ,posolona wode.Po wypłynieciu gotujemy jeszcze 4-5 min. i wyjmujemy łyzka cedzakowa.Z tych proporcji kluseczki gotujemy w 2-3 partiach.Polecam polane wytopiona słoninka z boczkiem lub cebulką.
Pycha !