Chciałam przyrządzić jakieś danie inspirowane kuchnią włoską. Pierwsze co przyszło mi na myśl to zrobić makaron. Nie ma to jak domowa pasta :D Wybór padł na pappardelle, myślę, że takie szerokie wstążki idealnie nadają się do różnego rodzaju sosów.
A sos postanowiłam zrobić serowy. Nigdy nie byłam we Włoszech więc to taka moja luźna interpretacja tematu ;) Wyraziste w smaku sery a do tego odrobina szaleństwa i nieco pikanterii dzięki pysznej musztardzie sprawiła, że całość była wyśmienita, polecam :)
Mąkę przesiewany.
Dodajemy do niej jajko i delikatnie mieszamy.
Dodajemy sól, i wodę.
Całość zagniatamy na gładkie ciasto.
Podsypujemy mąką i rozwałkowujemy bardzo cienko.
Następnie składamy je dwa razy na pół i ostrym nożem kroimy w około 2 cm plastry.
Rozkładamy je na blacie posypanym mąką i odstawiamy do wyschnięcia.
Po tym czasie w garnku zagotowujemy wodę na makaron.
Dodajemy do niej łyżeczkę oliwy i wrzucamy nasze pappardelle.
Delikatnie mieszamy, gotujemy około 5 minut.
Kulki mozzarelli obtaczamy w musztardzie i odstawiamy na czas przygotowania sosu.
Na patelni na bardzo małym ogniu podgrzewamy śmietanę, dodajemy do niej serek topiony i gorgonzolę.
Na małym ogniu, często mieszamy doprowadzając do rozpuszczenia się sera.
Do sosu dodajemy starty ser pecorino i dalej mieszamy.
Doprawiamy pietruszką i pieprzem.
Makaron odsączamy i od razu przekładamy go na patelnię z sosem.
Delikatnie mieszamy aby sos dokładnie oblepił makaron.
Całość przekładamy do głębokiego talerza.
Na wierzchu układamy zamarynowaną mozzarellę która po chwili zacznie się smakowicie rozpuszczać.
Od razu podajemy.
Smacznego :)
artykuł
przepis
galerię
film
