10 jajek gotujemy na twardo i po obraniu ze skorupek kroimy w kosteczkę jak na sałatkę.
Kiełbaskę kroimy drobniutko i podsmażamy, potem na patelnię wrzucamy poszatkowaną
cebulę i smażymy na
masełku, aż cebulka będzie szklista. Następnie
pieczarki kroimy na dosyć drobną kostkę oraz tarkujemy
żółty ser. (
wszystkie składniki łączymy ze sobą). Dodajemy
namoczoną suchą bułkę,
2 jajka,
dwie łyżki majonezu oraz łyżkę śmietany. Doprawiamy do smaku. Dosypujemy
bułki tartej aby masa była zwarta i dała się lepić. Formujemy kotlety (jak mielone) i obtaczamy w bułce tartej.
Można dodać jedno białko ubite na sztywną pianę i połączyć z masą na koniec. Kotleciki będą puszyste.
Super smakują z brokułowym piure (na pół kilograma ziemniaków - 6 łyżek mleka, przyprawa do ziemniaków, zmiksowane wcześniej sparzone brokuły około 20 dag) - Ja papkę rozgniatam ręcznym blenderem do ucierania.
Smacznego ! ! !