1 młody bakłażan
sól
ok. 10 dag sera żółtego Dziugas
2 jajka
1 szkl bułki tartej
kilka łyżek oliwy lub oleju do smażenia
Zamiast plastra sera topiącego się na wierzchu kotleta, serowy pakunek między dwiema warstwami bakłażana. Zamiast kropek keczupu na gotowym daniu cząstki świeżego dojrzałego pomidora. Czegóż chcieć więcej na fastfoodowy, ale całkiem zdrowy obiad...
Bakłażana potnij na cienkie plastry, osól z obu stron, odłóż na 20-30 minut, aby puścił sok. Każdy plaster odciśnij między dwiema warstwami papierowego kuchennego ręcznika.
Ser zetrzyj na krótkie wiórki. Przygotuj dwa głębokie talerze, na jeden wsyp porcję bułki tartej, do drugiego wbij jajka i dokładnie roztrzep je widelcem.
Na jeden plaster bakłażana nałóż porcję startego sera, ugnieć na płasko, przykryj drugim plastrem bakłażana o zbliżonej wielkości. Ściśnij oba, aby brzegi przylegały do siebie jak najdokładniej.
Każdą bakłażanową paczuszkę zanurzaj z obu stron w roztrzepanym jajku, następnie w bułce tartej. Powtórz czynność zanurzania w jajku i panierowania w bułce.
Smaż z obu stron na rumiano na płytkim oleju lub oliwie, na średnim ogniu. Przed podaniem osącz na papierowym ręczniku.
Serwuj z cząstkami świeżego dojrzałego pomidora. Do smażonych plastrów bakłażana pasują też zestawy sałat, ziemniaki gotowane na parze lub pieczywo.
Proste, a jakie smaczne:)
E tam smaczne, jest gorzej - bo jak nazwać stan pożądliwej euforii, gdy dziecko odmawia zjedzenia, bo już najedzone, a mąż wścieka się, bo zjeść nie może na diecie będąc - i w efekcie kucharka pożera radośnie cała porcję?! No jak?!
Wirtualnie bardzo chętnie się poczęstuję
Tam jeden z tyłu zamiast sera w środku między warstwami bakłażana ma panierkę serową - po usmażeniu chrupiącą - możesz sobie wybrać :)
Tego się ludziom nie robi... Żeby tak zmuszać do obżerania się na noc (przez późne powroty do domów)... Fakt jest faktem - trzeba chyba być obdarzonym baaardzo silną wolą, żeby sobie odmówić zjedzenia kolejnego kotlecika. Moja silna wola jest za słaba ;-) Dziękuję za przepis.
_iwona_, bardzo proszę i polecam się na przyszłość. Bardzo się cieszę, że przepis się przydał i że smakowało :)