Danie rewelacyjne. Szybjie i naprawdę pyszne. Ja dodalam do tego jeszcze z 1/3 paczki mrożonki z warzywami na chińszczyznę. Wyszlo rewelacyjne.
Pycha!!Wszystkim smakowało,dodałem makaron ryzowy,ktory idealnie pasuje do tej potrawy oraz marchewke.Świetna potrawa i łatwa.Dzieki zuza:)
proste i smaczne. Polecam a sama zapisuję na stałe do swojego menu z różnymi wariacjami.Dziękuję i pozdrawiam
przepis godny polecenia, zwłaszcza tym, którzy muszą zrobić obiad w 30 minut :), bardzo fajne danie :)
Danie naprawdę pyszne, choć- może to wina smażenia w woku, gdzie jest dość wysoka temperatura- przyprawy wrzucone na rozgrzany olej zwęgliły się dosłownie w 5 sekund, a gdzie tam czekac minutę. Jednak przy ponownej próbie przy chłodniejszym oleju i szybszym wrzuceniu kawałków kurczaka wszystko poszło już OK. Co do przypraw dodałam tylko szczyptę imbiru, a także wlałam od razu sos sojowy, bo wg przepisu nie było nic o przyprawianiu kurczaka przed tym smażeniem-duszeniem, a sos był całkiem niesłony. Oczywiście potem juz nie dodałam tego sosu. Użyłam części mrozonki chińskiej i na koniec wlożyłam 100 g makaronu ryżowego i przy tym makaronie musi być trochę więcej sosu, bo ta pierwsza szklanka wyparowała podczas smażenia. Tak na oko przynajmniej 350 ml bulionu warto dolać. Efekt naprawdę byl genialny i danie wyróznia się na tle moich wcześniejszych dań z woka. Polecam!
Bardzo dobry, moje modyfikacje przepisu:
>zamiast rosołu z kostki ( nota bene niezdrowy - glutaminian sodu) dusiłam i podlewałam przegotowaną wodą - "rosołek" sam się wytworzył z mięska i włoszczyzny
>dodałam grzybki mun i 3 marchwie pokrojone w paseczki
>z braku papryczki chili dodałam 2 łyżki pieprzu cayenne (chili - polecam zamiast sosu chili w którym chili jest tylko 20% a reszta chemia:)
Smacznego!