Składniki dla 2 osób.
Składniki:
Około 400g fileta z łososia (dwa dość duże i grube kawałki)
1/3 korzenia imbiru
1/2 cebulki dymki (zielonej części)
1/2 papryczki chili
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 cytryny
1/2 limonki
50 ml sosu sojowego ciemnego
2 łyżki sosu sojowego jasnego
2 łyżki sosu teriyaki (opcjonalnie)
40 ml białej wódki
40 ml octu ryżowego
50 ml miodu
oleju
2 woreczki ryżu basmati
Przygotowanie:
Rybę kroimy w dość dużą kostkę (około 3 cm) i obtaczamy w mące ziemniaczanej.
Imbir i papryczkę chilli siekamy drobno. Dymkę kroimy w kawałki.
Gotujemy ryż.
Przygotowujemy sos. Miód podgrzewamy na mały ogniu, aż będzie płynny. Następnie dodajemy do niego: sosy sojowe, wódkę, ocet, oraz wyciśnięty sok z cytryny i limonki. Mieszamy cały czas podgrzewając do momentu aż składniki się połączą.
Na dużej patelni rozgrzewamy olej. Dodajemy imbir i papryczkę chili. Podsmażamy. Dodajemy łososia i podsmażamy przez około 4 minuty. Ja wolę bardziej wysmażonego, jeśli ktoś lubi różowego w środku wystarczy smażyć przez 2 minuty. Łososia należy mieszać delikatnie ponieważ łatwo się rozpada. Całość zalewamy wcześniej przygotowanym sosem i podgrzewamy do momentu, aż zgęstnieje. Na końcu dodajemy dymkę.
Zdejmujemy z ognia i pozostawiamy przykrytego pokrywką. W tym czasie nakładamy ryż. Łososia posypujemy sezamem.