Około 1,5 kg mięsa mielonego wieprzowo - wołowego (osobiście mielę sam, starą maszynką ręczną...) ale można nabyć gotowe w woreczku lub na tackach
1 duża lub 2 średnie cebule
200 g sera żółtego (np. Edamski)
200 g pieczarek małych
1 łyżeczka pieprzu czarnego mielonego
1 torebka przyprawy do mielonych Kamis'a
1 łyżeczka majeranku (ale może byc i bez)
Porządna szczypta gałki muszkatołowej mielonej
1 szklanka bułki tartej (bez namaczania bułek, itp.)
3 jaja
1 szklanka wody
Masło klarowane z 2 kostek (jak zostanie, można spokojnie polac ziemniaczki - pycha...) - można także wykorzystać margarynę czy olej, wedle uznania
Filozofii w robieniu mielonych w zasadzie niema, więc i się nie rozpisuję. Procedura standardowa :))) Wszystko dodać, zmieszać z jajkiem, mięsem.
Co do cebuli, to akurat nie dodaję świeżej, tylko wpierw ją zrumieniam i wtedy dodaję do mielonych. Całość mięsa po wymieszaniu musi jednak odstać w lodówce min. 1 godz.
Jedynie dodam, iż przy formowaniu (najlepiej dużych mielonych, nie za bardzo spłaszczonych) w środek dajemy pokrojone pieczarki i kawałek sera który również można zetrzeć i potem posypać kotlety (jak w przypadku "szwajcara").
Smażymy na małym ogniu, bez szaleństw. Wg uznania, na brązowo, przypalone, jak kto woli.
Pilnować trzeba tylko aby to była przyprawa Kamis'a, bo jest rewelacyjna ;)
Samo mielone można wykorzystać jako pulpety gotowane (formujemy mniejsze kulki), omijamy wtedy pieczarki i ser.
Tutaj pasują super całe, małe ziemniaczki polane masełkiem i posypane koperkiem (jak niema świeżego, może być suszony z torebki). Jako surówka sprawdzają się buraczki w wiórkach z olejem, pieprzem albo zasmażane. Ale i marchew na słodko także.
Ostatnio testowałem do nich sos pomidorowy, identyczny jak do gołąbków i było ok :)
Porada: przy samodzielnym mieleniu proporcje łopatki i średnio tłustego boczku sa 50:50. Nic się nie stanie jeśli zmniejszymy proporcję łopatki na korzyść szynki (w Biedronce można dostać). I wspomnę o tym, że ja zawsze obię duże mielone, więc i je smażę w dużej patelni a'la "wook" ale z płaskim dnem.