- zarobić rozczyn (lekko podgrzać ok 1/5 szklanki mleka, do mleka wrzucić pokruszone drożdże- 3 dag, dodać łyżkę cukru i ok 3 łyżki mąki). rozczyn przygotowac w kubku. Kubek włożyć do miski (żeby ne wykipiał), przykryć ręcznikiem i zostawić tak zarobiony rozczyn do wyrośnięcia.
- do żółtka dodajemy: mąkę, sól, wyrośnięty rozczyn, oraz olej i wyrabiamy ciasto. Ja zawsze ciasto po wyrobieniu odkładam do miski i przykrywam ręcznikiem, żeby sobie urosło .
- po około godzinie wyciagam ciasto i rozwałkowuje na grubość ok 0,5 cm po czym kroję w paski (nie za wąskie) i owijam nimi parówki.
- piec ok 20 min w temperaturze 220 stopni.
Warto posmarowac parówki żółtkiem- aby zrobiły się ładnie złote przy pieczeniu.
Smacznego