-
Stopień trudności
Średnio trudny
Składniki:
CIASTO
3 szklanki mąki
3 dag drożdży
2 jajka
3/4 szklanki mleka
łyżka oleju
sól
1/2 kostki masła
FARSZ
1 szklanka kaszy gryczanej
5 grzybów suszonych
duża cebula
2 łyzki masła
jajko
białko
majeranek
sól, pieprz
3 szklanki mąki
3 dag drożdży
2 jajka
3/4 szklanki mleka
łyżka oleju
sól
1/2 kostki masła
FARSZ
1 szklanka kaszy gryczanej
5 grzybów suszonych
duża cebula
2 łyzki masła
jajko
białko
majeranek
sól, pieprz
Opis:
- Z mąki, drożdży , jaj i łyżki oleju wyrobić ciasto , dodac letnie mleko ; odstawić do wyrośnięcia
- Namoczone grzyby drobno posiekać,;w wodzie , w ktorej sie moczyły ugotowac na sypko kaszę;
- Cebulę pokroic i podsmażyc na oleju ; wymieszać wszystkie składniki farszu
- Wyrośnięte ciasto rozwałkowac , posmarować miękkim masłem , założyc do środka rogi i rozwałkować do poporzedniej wielkosci; smarowanie powtórzyć jeszcze 3 razy , przy czym ostatnie ciasto powinno mieć grubosć 1/2 cm
- Pokroić je na kwadraty średniej wielkości , na każdy nałożyć łyżkę farszu ,złożyć, smarując brzegi białkiem i zagnieść palcami , by utworzyć ząbki
- Ułozyć na wysmarowanej tłuszczem blasze, posmarowac pierogi białkiem. Piec , aż sie zarumienią , najlepiej w tem. 180 stopni
TEN PRZEPIS ZNALAZŁAM NA JEDNYM Z PORTALI , ALE POSTANOWIŁAM GO ZAMIEŚCIĆ , BO DUŻO OSÓB JEST ZAINETERESOWANYCH PIECZONYMI PIEROGAMI
Zobacz wszystkie komentarze (3)
Skomentuj

MoniaKociara (2011-01-06 18:09)
Czy szklanka kaszy to jest przed gotowaniem cz juz po ugotowaniu? :)

MoniaKociara (2011-01-07 19:59)
Oto moje pierogi. Calkiem smaczne. Pierwszy raz robilam takie ciasto, ale mialam wrazenie, ze z proporcjami jest coś nie tak, po dodaniu calego masła (rozsmarowaniu go i przewalkowaniu) ciasto mi się po prostu rozpadalo, musialam dodać trochę mąki.

pysio (2011-05-22 11:55)
Wykorzystałam przepis na ciasto (użyłam innego farszu) - pierogi wyszły WYŚMIENITE. Rodzina była zachwycona. W związku z tym przepis wchodzi na stałe do moich ulubionych. (Ja posmarowałam od razu całą potrzebną ilością masła i ponownie zagniotłam ciasto a dodatkowej ilości mąki użyłam do posypania deski i wałka).