Ilość piersi zależy od liczby ucztujących - ja liczę jedną na osobę.
Jeśli używasz świeżej mięty i bazylii, pokrój je drobniutko.
Czosnek posiekać drobno lub zetrzeć na tarce.
Mięso umyć i osuszyć, Każdą pierś dokładnie natrzeć solą, miętą, bazylią i czosnkiem.
Przyprawione mięso poukładać w dość wysokim naczyniu. Obrać pomarańcze, i rozgnieść je w dłoniach, tak aby miąższ i sok z owoców znalazł się na mięsie.
Mięso zalać sokiem z pomarańczy - tak aby je zakryło. Odstawić do lodówki na co najmiej 3 godziny, a najlepiej na 12 godzin.
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Mieso wyłożyć na blaszce i zalać prawie całym sokiem, w którym się marynowało. Odwracać piersi co 15 - 20 minut, aż zbrązowieją z każdej strony, a sok odparuje i stworzy pyszny sos.