Roladki:
Piersi z kurczaka (ok. 50 dag)
Ser (najlepiej gouda ok. 10 dag)
Ogórek konserwowy.
Musztarda (ja użyłem stołowej)
Przyprawy - curry, pieprz, ostra papryka, przyprawa do kurczaka (oczywiście można użyć przypraw wedle upodobań ale curry być musi).
Olej
Ryż:
Saszetka ryżu.
Curry
Sól
Sos:
2-3 jabłka
Cukier
Cynamon
ok. 1/2 szkl. wody
Roladki:
Piersi z kurczaka dzielimy na 4 równe części. Rozbijamy tak jak na kotlety.
Przyprawiamy. Smarujemy musztardą (Nie za grubo, najlepiej cieniutko). Natępnie układamy pokrojone w niezbyt grube paseczki ser i ogórek (można ogórek zastąpić papryką konserwową czy czym ogólnie sie chce). Zawijamy. Na blaszce do pieczenia rozkładamy folię aluminiową (najlepiej błyszczącym do góry). smarujemy delikatnie olejem (aby roladki nie przywarły). Pieczemy w temp. 160 st. 20-25 minut z termoobiegiem.
Ryż:
Ryż gotujemy według instrukcji na opakowaniu.
Przed włożeniem ryżu, wodę osolić i wsypać ok. 1,5 łyżeczki curry.
Sos:
Na rozgrzaną patelnię wlać pół szklanki wody.
Następnie wrzucić pokrojone w ćwiartki jabłka,
zasypać ok 3 łyżkami stołowymi cukru i rozgotować (nie za mocno). Cynamon można dodać wg uznania.
Sosik nie jest konieczny ale fajnie wzbogaca smak:)
Smacznego!