Spód:
120 gram suchych wafli lub herbatników
3-4 łyżki (42-55 gram) masła, rozpuścić
Masa serowa:
500 gram sera twarogowego z wiaderka (np. z biedronki) wystawić z lodówki ok. 1h przed rozpoczęciem przygotowywania ciastek, żeby doszedł do temp. pokojowej
2/3 szkl. (130 gram) cukru
2 jajka (w temp. pokojowej)
1 cukier waniliowy
1/2 szkl. kwaśnej śmietany lub jogurtu naturalnego
Pajęczyny czekoladowe:
55 gram czekolady mlecznej, rozpuszczonej
Spód: W miseczce rozkruszyć na okruszki wafle lub ciastka. Dodać rozpuszczone masło, wymieszać. Nakładać ok. łyżki w każdą dziurkę w blasze. Ugnieść na płasko. Wstawić do lodówki. Zabrać się za masę serową.
Masa serowa: Rozbić twarożek mikserem. Dodać resztę składników, ubić na gładką masę.
Masą napełniać foremki mufinkowe, u mnie do pełna - nie rosną więc nic nie wypłynie.
Piec ok. 18 - 20 minut. Do momentu, kiedy wierzch będzie ścięty, ale trochę się będzie jeszcze kolebać. W każdym razie MA BYĆ BIAŁY, nic a nic nie przypieczony.
Zostawić do ostygnięcia. Chłodne przykryć folią i wstawić do lodówki (wciąż w blasze) na kilka godzin lub całą noc.
Wyjąć z foremek, najpierw objechać brzegi nożem, żeby nic nie przywarło (ja mam blachę teflonową, więc nic nie przywierało) i wyciągnąć za paski pergaminowe.
Zrobić pajęczyny: Rozpuścić czekoladę (w mikrofali lub na parze). Włożyć ją do dekoratora z małą okrągłą końcówką lub woreczka foliowego z rogiem naciętym w małą dziurkę.
Na każdym serniczku zrobić gwiazdkę * z 4 krzyżujących się prostych linii, a następnie na to dwa kółka: jedno przy brzegu, a drugie bliżej środka (w 1/2 odległości). Ponownie odstawić do lodówki do momentu podania, przykryć gdy czekolada stwardnieje.
Można podawać z sosem owocowym (zmiksowane truskawki lub maliny, albo owoce leśne z cukrem).
Porcja na 12 mufinków o średnicy spodu 5 cm, wysokości ok. 4-5
Są pyszne i puszyste.