Kolejny przepis z serii "o takie tam - codzienne, proste, włoskie". Podaję luźny przepis, ilość składników można zmodyfikować, dać mnie makaronu, więcej boczku, czosnku.Zasada przygotowania podobna jak w spaghetti z kalafioremhttp://wielkiezarcie.com/przepisy/spaghetti-z-kalafiorem-30101362ale dajemy zdecydowanie mniej wody i robimy mniej płynne.
1. Na dno garnka wlewamy olej, rozgrzewamy, wrzucamy cebulę i czosnek chwilę dusimy/podsmażamy.
2. Dorzucamy bób, mieszamy i zalewamy wodą. Proponuję wrzątek zagotowany w czajniku inaczej wszystko będzie nam się międliło w ciepłej wodzie zamiast szybko zagotować. Dodajemy przyprawy, wrzucamy kostki rosołowe.
3. Po zagotowaniu, wrzucamy makaron, mieszamy (co nie będzie łatwe, bo wody mamy mało), ewentualnie dolewamy wrzątku tyle, żeby tylko przykryło makaron. Gotujemy przez czas podany na opakowaniu spaghetti, często mieszając, żeby nam się makaron nie posklejał w "kluchy".
4. W tym czasie na patelni przysmażamy boczek na chrupiąco.
5. Sprawdzamy czy makaron się ugotował, jeśli wszystko dobrze zrobiliśmy - powinien wchłonąć cała wodę. Dodajemy boczek z wytopionym tłuszczykiem.
6. Podajemy suto posypany parmezanem albo innym śmierdziuszkiem.
Smacznego!