3,5 kg kaszy gryczanej białej
1-1,5 litra krwi wieprzowej
2,5 kg skórek wieprzowych
1,5 kg okrawków mięsnych
3 cebule
sól, pieprz
jelita wieprzowe
5 liści laurowych
majeranek
Pyszna swojska kaszanka z białej kaszy gryczanej. Jeżeli nie lubimy białej, możemy zastąpić ją kaszą paloną, ja jednak uważam że z białej gryczanej jest najlepsza. Taką kaszankę robiła moja babcia i robi moja mama, polecam.
Skórki i okrawki mięsa dokładnie umyć, dodać liście laurowe, łyżkę soli, cebulę wszystko zalać wodą i ugotować.
Ugotowane mięso przecedzić przez sito, rosół po mięsie przelać do garnka, ugotować w nim kaszę w proporcji 1:2, gotować do momentu, aż kasza wypije cały płyn.
Mięso i ugotowaną cebulę zmielić przez maszynkę, przełożyć do bardzo dużej miski, dodać ugotowaną kaszę, sól, pieprz i majeranek. Wszystko wymieszać, spróbować (gdy dodamy na końcu krew, już nie spróbujemy), na końcu do ciepłego farszu, wlewać powoli krew (około 1 litra). Jeśli będzie mało, dolewamy resztę.
Na maszynkę z lejkiem do kiełbas, nakładać czyste i kilka razy przepłukane wodą jelita i napychać kaszankę. Na końcu formować pętka równej wielkości (można związać nitką).
Parzyć w gotowanej lekko osolonej wodzie, około 30-35 min (nie gotować żeby nie popękała.
Smacznego.
Witam mam pytanie gdzie można kupić krew wieprzową? Chętnie bym taką kaszankę zrobiła.,
Zapytaj u rzeźnika lub w mięsnej masarni.Moja mama robiła kaszankę z sąsiadką od której kupiłyśmy świeżą wieprzowinę, więc krew do kaszanek, zatrzymała przy uboju.
uwielbiam swojską kaszanke i salceson,ale nie doważyła bym sie tego robić :)
Olciuu, kaszanka jest bardzo łatwa do zrobienia, oczywiście jeśli masz drugą osobę do pomocy:)Moja babunia , to była mistrzynią w robieniu kaszanki i salcesonu włoskiego, pamiętam ten zapach, jak już gotowy salceson rozkroiła.Pyszności.
MR problemu nie stanowi samo robienie jako czynność( robię swojską kiełbachę więc jakąś wprawę w robieniu swojskich przysmaków mam) ale nie mogłabym patrzeć na tą krew.
wiem że jest w kaszance ale nie muszę/nie chcę jej oglądać takiej no wiesz....płynnej
Właśnie mi mama podpowiada, że krew można wlać do gorącej upróżonej kaszy i ona od razu się sparzy i zmieni kolor. Może ja wlać ktoś z domowników lub Ty sama, odwracając głowę, krew momentalnie zmieni kolor:)