Robimy kopiec z wymieszanej: mąki, cukru pudru, cukru waniliowego, szczypty soli. Dodajemy masło i siekamy je dużym nożem tak, żeby łączylo się z mąką. Dorzucamy do tego żółtko i śmietanę i dalej siekamy nożem. Natępnie wyrabiamy dłońmi jednolite, gładkie ciasto.
(Oczywiście można wszystkie składniki wrzucić do malaksera i wyrobić ciasto, ale ja nie mam tego sprzętu ;))
Gotowe ciasto formujemy w wałek o średnicy 5 cm i wstawiamy na godzinę lub dłużej do lodówki.
Dobrze wychłodzone ciasto kroimy w plasterki 0,5cm, każdy zanurzamy w cukrze, a
w środek wciskamy migdał lub kładziemy marmoladę lub zostawiamy sam cukier.
Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy około 15-18 min. w 200*C
PYSZNE:)))
Ciasteczka można zrobić w wersji dwukolorowej: dodając do części ciasta kakao:)