Piec w 180°C przez około 15 -20 minut (w zależności od wzoru i wielkości ciastek).
Stopniowo dodawać mleko?Ile ,w składnikach zapomniałać wpisać,ale mam pytanie czy napewno mleko (zimne?) dodajesz do tłuszczu i cukru???Jakoś mi się wydaję że to by się lepiej wyrobiło jak by było razem z mąką albo na przemian?Tak myślę że zimne mleko nie ubije się dobrze z masłem...No ale to Twój przepis,pozdrawiam:)
Chciałam dzisiaj zrobić te ciasteczka ale faktycznie co z tym mlekiem?
Jejku, dziewczyny, przepraszam, przeoczyłam mleko, bo tylko odrobina go tam idzie, już poprawiłam. Ciasto wychodzi dość gęste, takie do maszynki w sam raz, ale przez rękaw cukierniczy bym się nie podjęła go wyciskać. Mleko (to jest jakieś dwie łyżeczki) jest tylko do rozrzedzenia troszkę. Dzięki i jeszcze raz przepraszam.
Jeszcze jedno pytanie przed wieczornym pieczeniem: ta mąka orkioszwa też ma być razowa czy zwykla? bo właśnie pszenna razowa mi się skończyła.
Dowolna pszenna albo orkiszowa, daję razową, bo zdrowiej, ale z jasną tez będzie dobrze. Nawet z graham Ci wyjdzie. Tylko żytnia odpada.
Upieczone. Bardzo kruchutkie ciasteczka, rewelacyjne w smaku. U mnie tylko 100g orkiszowej razowej a 150g mąki krupczatki. Ciasto miało dość kleistą konsystencje, tak ma być? Czy to mogłobyć spowodowane krupczatką? A oto moje ciasteczka, wyszły dość płaskie.