Do gotującego się wywaru mięsnego (mój był na pałce z kury i kościach cielecych-mniam) wrzucamy pomidory z puszki (lub świeże) pokrojoną w krążki marchewę z porem i gotujemy na niewielkim ogniu ok10 min,a następnie dorzucamy dynię pokrojoną w kostkęi gotujemy jescze 5-8 min od momentu zawrzenia zupy,tak aby dynia pozostała jędrna i krucha.W m-dzy czasie w osobnym garnku przygotowujemy makaron.Oczywiście najlepszy jest domowy.
Gdy zupa jest gotowa doprawiamy ją do smaku solą, pieprzem,cukrem chili,papryką słodka i ewentualnie koncentratem pomidorowym,jeśli jest mało esencjonalna.Do talerza wykładamy ugotowany al'dente makaron i dekorujemy kleksem śmietany oraz posiekaną natką.
Zupka jest pyszna,bardzo sycąca i energetyzująca.W sam raz na rozgrzewkę po jesiennym spacerze.Polecam i życzę smacznego.