Zrobiłam ten farsz,tak trochę na oko,bo nie chciało mi się już szukać przepisu i zapomniałam o kapuście kiszonej,ale nic straconego,w zamrażarce sporo miejsca,będzie większe urozmaicenie w Święta.
Tym razem zrobiłam farsz jak w przepisie,zastanawiałam się czy robić kolejną porcję uszek,czy pierogi,w końcu postawiłam na uszka.Ciasto jest super,aż przyjemnie się lepiło,dodałam żółtko,żeby nie było takie blade.
Robiłam w zeszłym roku, robię i dziś :)
Skorzystałam z przepisu na ciasto. Uszka lepiły się bez najmniejszego problemu, ciasto jest miękkie i bardzo plastyczne. Super przepis :-)
właśnie dzisiaj będę robić te uszka po raz któryś,zamrożę i mam gotowe na wigilię,są bardzo dobre,nawet z innych przepisów nie robię ten jest ulubiony,pozdrawiam:)
ROBIŁAM- SĄ EXTRAPYSZNE!