(Żonie mojej dedykuję)
Nie powiem jak Cię kocham …
Ale …
Wszystkie świata kolory
Z barw palety użyję,
By namalować Twój obraz,
Dopóki …
W myślach moich już Twój portret powstał,
Niedoskonały, jak myśl…
Dłuto, więc wezmę,
By drewno ożywić, kształt Twój mu nadać,
Włókna poruszyć,
Głos wydobyć, zbudzić do życia
Kawałek lipowego drewna…
Może więc pióro wezmę
Opisać Ciebie …
I boję się,
Że słów mi zabraknie…
Twoje oczy i usta, czoło
I włosy, i szyję..
I twarz Twoją tak ciepłą…
Jak oddać słowami,
Co widzę i czuję,
Gdy patrzysz na mnie…
Co czujesz…
Więc myśli swoje
Na papier piórem przeniosę…
A dłutem w drewnie wzbudzę
I przeniosę pędzlem na płótno …
Twoje ciało i portret …
Brak im będzie jednak
Duszy.
(04.09.2006.)
jolus (2006-09-05 22:24)
pieknie....